Nasze pierwsze spotkanie z Michałkiem odbyło się 5 maja 2021 r. Umówiłyśmy się z rodzicami chłopca na spacer na podwórku, przed jego blokiem. Michał na początku był do nas sceptycznie nastawiony i niezwykle ostrożny. Bardzo powoli i skrzętnie próbowałyśmy przełamywać lody, co okazało się niemałym wyzwaniem:-)

    Podczas spotkania miałyśmy okazję wspólnie pospacerować, zobaczyć całe jego podwórko, plac zabaw i balkon. Dowiedziałyśmy się, że Michał najbardziej lubi podziwiać...wentylatory na budynkach. To była absolutnie największa atrakcja naszego spotkania. Wcześniej udało się nam też ustalić z rodzicami, że Michał uwielbia konie, poznałyśmy imiona trzech, z którymi ma okazje przebywać.

   Kolejnym wyzwaniem okazało się dowiedzenie się tego, o czym chłopiec może marzyć. Z pomocą mamy udało się nam ustalić, że największym jego marzeniem jest specjalnie przystosowany do jego potrzeb plac zabaw. Zadowolone, że udało nam się tego dowiedzieć pospacerowałyśmy jeszcze chwilę z Michałem i jego rodziną, po czym się pożegnałyśmy.

   Kiedy spotkałam się z mamaą Michała kilka dni póżźniej, aby dopełnić formalności i odebrać dokumenty, chłopiec był już zdecydowanie bardziej otwarty i pełen energii. Pokazywał mi różne rzeczy w swoim mieszkaniu, za to na klatce schodowej bardzo chciał mi pokazać hulajnogę siostry i rower brata, którym sam najwyraźniej miał ochotę pojeździć. Michałek nie chciał sie rozstawać, wybiegł z domu i koniecznie chciał pójść ze mną na spacer:-). Podczas tego krótkiego spotkania chłopiec potwierdził też, że specjalny plac zabaw to naprawdę jego największe marzenie.

    Michałek pokazał, że pomimo swoich ograniczeń tkwi w nim wielka siła i ma ochotę na czerpanie z życia pełnymi garściami.

    Życzymy Ci Michałku, żeby Twoje marzenie jak najprędzej się spełniło!

W imieniu Michała i całej Fundacji serdecznie dziękujemy!