Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2021-05-08
Pierwsza słoneczna sobota. Na miejsce spotkania z naszym wymarzonym Marzycielem Kubusiem wybrałyśmy park, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Pogoda dopisała i słoneczko przez cały czas towarzyszyło nam podczas długiego spaceru. Kubuś zachwycał się stawem i każdym napotkanym po drodze pieskiem, bo jak się okazało, uwielbia te zwierzątka. Przez cały czas opowiadał nam też o swoich ulubionych superbohaterach, a jego wiedza w tym temacie była ogromna! Podczas krótkiej przerwy na odpoczynek, dowiedziałyśmy się, że nasz dzielny Marzyciel bardzo chciałby otrzymać niebieski laptop, na którym mógłby grać w Minecrafta - swoją ulubioną grę. Kubuś jest przeuroczym 6-latkiem, który uwielbia oglądać bajki o superbohaterach, układać klocki lego, grać w ulubione gry i gotować, bo w przyszłości chciałby otworzyć swoją własną restaurację! To było cudowne popołudnie i bardzo dziękujemy za to, że mogłyśmy poznać tak niesamowitego Marzyciela i jego mamę. Kubusiu, życzymy Ci spełnienia wszystkich marzeń i mamy nadzieję, że jak najprędzej uda nam się przyczynić do spełnienia pierwszego z nich :)
spełnienie marzenia
2021-06-05
I udało się! Sobota 05.06.2021r okazała się dniem, w którym Kubuś otrzymał swojego wymarzonego laptopa! Nasz mały Marzyciel nie miał „zielonego pojęcia”, że tego dnia spełni się jego marzenie. Od początku był przekonany, że jedzie się z nami spotkać by pójść na spacer do parku w którym byliśmy podczas naszego pierwszego spotkania. Jego mama stanęła na wysokości zadania i chłopiec ani przez chwilę nie domyślił się, że tego dnia spełni się jego największe marzenie. Dopiero kiedy wysiedli w innym miejscu niż parking przy parku, Kubuś poczuł się troszkę zdziwiony. Jednak nadal nie dawał po sobie poznać, że coś jest nie tak. Przyszedł z nami do restauracji i usiadł przy stoliku, będąc przekonanym, że przed spacerem zjemy coś dobrego, ale gdy nagle pojawił się nasz Przyjaciel Fundacyjny z ogromnymi, pięknie zapakowanymi paczkami Kubuś poczuł się ogromnie podekscytowany. Widać było błysk w oczkach. Rozpakowywanie prezentów było dla niego ogromną frajdą, a kiedy zobaczył wymarzonego laptopa, ani na chwilę nie potrafił się od niego oderwać. Od razu zabrał się za granie w swoją ulubioną grę. Kubusiu, cieszymy się, że ten dzień przyniósł Ci tyle emocji i szczęścia. Jesteś niesamowitym chłopcem i bardzo nam miło, że miałyśmy okazję Cię poznać. Obyś w życiu miał same tak cudowne chwile jak w to sobotnie popołudnie.
Z całego serca dziękujemy naszym Przyjaciołom Fundacyjnym Pani Ani, Panu Marcinowi i oczywiście naszemu pomocnikowi Bartkowi, dzięki Wam Kochani spełniło się marzenie Kubusia.