Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2021-03-01
Poznajcie proszę Maćka. 8-letniego Wojownika, który mierzy się z ciężką chorobą. Jego życie już od jakiegoś czasu nie jest takim, jakie mają jego rówieśnicy. Ciągłe pobyty w szpitalu i ciągły stres nie nastrajają optymizmem ani samego Maćka, ani nikogo z jego bliskich. Dlatego na pomoc przychodzimy my – chcemy spełnić marzenie Maćka, a wiecie jakie jest jego największe marzenie?
Wizyta w ZOO i… karmienie pingwinów!
Okazuje się, że Maciek ma super moc! Umie mówić po pigwiniemu! Ja tam ich nic nie rozumiem, ale ponoć Maciek z pingwinkami pogadują się świetnie! Takie marzenie łatwo wyciągnąć od Maćka nie było, bo… Maciek to skromny chłopak. A zgadnięcie takiego marzenia – było dla nas nie lada wyzwaniem!
Ale dałyśmy radę! Myślicie że damy radę spełnić takie piękne i wyjątkowe marzenie? Sami – wątpię, ale z Waszą pomocą uda nam się na pewno! Trzymajcie kciuki i do zobaczenia w ZOO!
spełnienie marzenia
2022-05-31
Maciek to 8letni Marzyciel, który uwielbia pingwiny. Chciałby bardzo porozmawiac z tymi słodkimi zwierzakami w ich języku - jak to mówi - po „pingwiniemu”.
A gdzie można spotkać pingwiny? Oczywiście, ze w ZOO!
A wiec marzenie naszego Maćka brzmiało:
Pojechać do zoo we Wrocławiu i nakarmić pingwiny.
A więc napisaliśmy do ogrodu zoologicznego, aby ustalić termin naszego przyjazdu. Wybraliśmy się tam na weekend.
Dzięki uprzejmości pracowników i dyrekcji zoo, mogliśmy spedzic tam za darmo aż 4 dni. Dziękujemy! Mimo tego, ze mieliśmy aż tyle czasu na odwiedzenie wszystkich zwierząt, Maciek tak bardzo pragnął je wszystkie zobaczyć, ze udało nam się to w 2 dni.
Już 1 dnia odwiedziliśmy wszystkich mieszkańców ogrodu zoolocznego, a nawet pająki! Maciek w ogóle się ich nie bal. Za to my… grrrr. Węże i pająki nie dla nas. Zwiedzaliśmy cały park z mapa, zbieraliśmy pieczątki i odhaczalismy miejsca, w których już bylismy. Bylismy nawet w Afrykarium. Maciek jako pamiatke kupił sobie zabawkowego węża! Nawet ten był straszny!
Najważniejszym oczywiście punktem programu były pingwiny. Jakie one słodkie! Maciek bardzo się ucieszył na ich widok. Obok były równie śmieszne i zabawne foki.
Drugiego dnia dokończyliśmy zwiedzanie ZOO. Udało nam się znów być w każdym miejscu ogrodu. Maciek dostał medal i dyplom odkrywcy zoo! Gratulacje Maciek!
Po skończeniu misji ,,zoo” poszlismy związać miasto. Jaki Wrocław jest piękny! Ile w nim krasnali… Znaleźliśmy ich mnóstwo!
To był wspaniały weekend! Dziękujemy ze mogliśmy go spedzic z Tobą, Maćku!
Dziękujemy dyrekcji i pracownikom zoo we Wrocławiu za gościnę i możliwość spełnienia marzenia Maćka.
Podziękowania składamy również firmie Follow Me i panu Grzegorzowi zw transport i bezpieczne dowiezienie nas do Wrocławia i pomoc na miejscu.
Szczególne podziękowania należą się również Ruchowej Akademii Zdrowia i uczestnikom 7 edycji biegu 25h RAZ.
To dzięki Wam mogliśmy spełnić marzenie naszego podopiecznego. Jesteśmy wdzięczni!