W listopadowy, czwartkowy wieczór spotkałyśmy się z niesamowitym Marzycielem Oskarem i Jego cudowną mamą.

Oskar okazał się niezwykle dojrzałym, błyskotliwym i zabawnym szesnastolatkiem, z którym w mig udało nam się nawiązać kontakt. Rozmowa toczyła się bardzo swobodnie i naturalnie, dzięki czemu miałyśmy okazję Go poznać.

Marzyciel wyjaśnił nam, jak wygląda obecnie Jego życie i opowiedział o swoich zainteresowaniach, a jest ich naprawdę mnóstwo.

Oskar jest harcerzem i fanem nowoczesnej architektury. Interesuje się filmem, gaming-iem oraz podróżami. Przy okazji prezentacji swojego pokoju przeniósł nas w świat fantasy, science fiction, Star WarsiAvengersów. Miałyśmy także okazję podziwiać niesamowitą kolekcję Funko Pop - figurek dla kolekcjonerów, które przedstawiają postacie znane fanom popkultury i nie uwierzycie… nasz Marzyciel posiada ich ponad 50! Jest również wielkim fanem League of Legends oraz gier RPG.

Oskar od dziecka marzy o podróży do USA. Chciałby zobaczyć Nowy Jork, a w szczególności Manhattan, Central Park i jaskrawe neony na Times Square – jest fanem nowoczesności, niesamowitych drapaczy chmur i architektury. Jako fan sci-fi, przy okazji tej podróży, chciałby odwiedzić Star Wars: Galaxy’s Edge - park rozrywki w tematyce filmów z uniwersum Gwiezdnych Wojen.

Kiedy przyszedł moment na narysowanie przez Oskara Jego marzeń, a Marzyciel trzymał nas dość długo w wielkim napięciu, okazało się, że największym marzeniem Oskara rzecz jasna jest zdrowie oraz dom z ogrodem, basenem, salą kinową z dużym ekranem i wygodnymi fotelami, ale co najważniejsze na rysunku nie zabrakło ogniska – symbolu ciepła płynącego z poczucia bezpieczeństwa i wzajemnego zaufania – czym niesamowicie nas wzruszył.

Jak się okazało pomysłowość naszego Marzyciela nie ma granic, a narysowana przez Niego, podczas naszego spotkania, nietuzinkowa mapa marzeń przedstawia również smoka, wilka, małpkę, miecze świetlne, sportowy samochód i samolot… Oskar marzy o egzotycznym zwierzaczku agama brodata (smok), małpce lub dużym psiaku. Nastolatek chciałby, gdyby było to możliwe, przenieść się do świata fantasy, sci-fi (miecze świetlne), zobaczyć Tajlandię i wspomniane już przez nas chwilę wcześniej Stany Zjednoczone (samolot), a w przyszłości zostać właścicielem lamborghini, czego z całego serca mu życzymy. 

Wybór tego jednego marzenia spośród tak wielu jest bardzo trudny, dlatego dajemy Oskarowi czas na podjęcie decyzji. Mamy nadzieję, że już niebawem podzieli się nim z nami, na co czekamy z wielką niecierpliwością. Pozostajemy z Marzycielem w stałym kontakcie, a kiedy tylko podejmie decyzję, ruszamy do działania.

Dzisiaj po dłuższej przerwie spotkałyśmy się online z Marzycielem Oskarem oraz Jego mamą. Oskar opowiedział nam, co zmieniło się w Jego życiu od naszego poprzedniego spotkania, a minęło już trochę czasu, ponieważ ostatnio widzieliśmy się ze sobą w listopadzie. Rozmawiało nam się, tak jak podczas naszego pierwszego spotkania, bardzo swobodnie i naturalnie. Dowiedziałyśmy się, że Marzyciel w najbliższym czasie zmienia adres zamieszkania, dlatego Jego marzenia krążą teraz wokół wystroju nowego pokoju. Marzy Mu się supernowoczesny i funkcjonalny zestaw kina domowego oraz wysokiej klasy telewizor, aby podczas maratonów filmowych, które uwielbia, mógł poczuć się prawie tak,  jak w prawdziwym kinie. Oskar jest także  gadżeciarzem, dlatego nie wyklucza również  innych pomysłów związanych z wystrojem pokoju.

Nasz Marzyciel nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji i potrzebuje jeszcze trochę czasu, aby zastanowić się nad wyborem marzenia. Oskar chce, aby jego spełnienie sprawiło Mu radość i satysfakcję, dlatego nie pozostaje nam teraz nic innego jak cierpliwie czekać, a gdy tylko podejmie już ostateczną decyzję, dołożyć wszelkich starań, aby jak najszybciej sprawić, aby Jego marzenie stało się rzeczywistością. 

Raz... dwa… trzy... MAMY TO ! Jesteśmy po trzecim spotkaniu z naszym Marzycielem Oskarem i wiemy już, że Jego jedynym i największym (na chwilę obecną) marzeniem jest telewizor Philips OLED 4K UHD Android 65 cali, model 650LED805.

Ale od początku... nasz Marzyciel jest dojrzałym, błyskotliwym, zabawnym szesnastolatkiem, który interesuje się filmem, gaming-iem, podróżami, fantasy, science fiction, do tego jest kinomaniakiem, gadżeciarzem i fanem nowoczesności!

Podczas naszej rozmowy, Oskar stwierdził, że za sprawą wymarzonego telewizora będzie mógł poczuć się jak w prywatnym kinie, bo jest to model najnowszej generacji,   do tego posiada wszystkie funkcje w jednym. Uwaga zaczynamy wyliczankę... łączy się z Wi-fi, Bluetoothem oraz z każdym innym „smart” urządzeniem, telefonem, laptopem, a także z HDMI i USB, ale to nie wszystko... tylna część tego „cacka” wykończona jest z trzech stron inteligentnymi diodami, które generują kolorową poświatę, co sprawia, że obraz „wychodzi” poza bryłę telewizora, co nadaje każdej scenie, muzyce czy grze dodatkowego dynamizmu, a który kinomaniak o tym nie marzy ? Ba… podczas spotkania nasz Marzyciel zwizualizował już swoje marzenie i zaprosił nas do swojego „prywatnego IMAXa” na wspólny seans filmowy !

Mamy nadzieję, że spełnienie tego marzenia sprawi, że Oskar po intensywnej rehabilitacji, której teraz jest poddany, będzie mógł się zrelaksować oglądając filmy i grając w gry – czyli to, co lubi najbardziej. Dlatego bierzemy się do pracy i postaramy się zrobić wszystko, aby spełnić to marzenie !

Miło nam pochwalić się kolejnym spełnionym marzeniem!

Postanowiliśmy zrobić niespodziankę Oskarowi, dlatego przygotowania do naszego online-owego spotkania odbywały się w wielkiej tajemnicy. Wyzwaniem było skuteczne ukrycie gigantycznej paczki, dlatego chcielibyśmy szczególnie podziękować Pani Izie, Mamie naszego Marzyciela, za pomoc i zaangażowanie przy realizacji naszego planu.

Oskar naprawdę bardzo się ucieszył i jak to miewa On w zwyczaju … momentalnie zaczął planować maratony filmowe i gamingowe. Po spełnieniu marzenia otrzymaliśmy również od Niego przemiłe podziękowania:

„Prezent w postaci spełnionego marzenia sprawił mi ogromną radość.

Pasjonują mnie filmy i różnego rodzaju gry. Dzięki wspaniałemu telewizorowi przeżywam wszystkie przygody jeszcze bardziej. Jest też on dla mnie oknem na świat, gdyż mogę już dzisiaj w fantastycznej jakości zobaczyć miejsca, do których się wybieram po zakończeniu leczenia. W dorosłym życiu chciałbym sprawiać radość innym i podać dalej to, co sam dostałem. Dobrze jest wiedzieć, że nie jesteś sam w chorobie, że są ludzie, dla których jesteś ważny, którzy dzielą się od serca - nie chcąc nic w zamian.

Z wdzięcznością dziękuję bardzo,

Oskar”

Cieszymy się, że przyczyniliśmy się do realizacji marzenia Oskara!