Janek – nasz nowy Marzyciel, to fan jazdy na hulajnodze i gier komputerowych. O jego zainteresowaniach dowiedziałyśmy się z wcześniejszej rozmowy z Mamą Janka. Nasze wspólne spotkanie on-line rozpoczęłyśmy zatem od dyskusji o pasjach naszego Marzyciela. Janek opowiadał nam o tym, jak zaczęła się jego przygoda z tym sportem i co planuje dalej. Rozmawialiśmy również o jego zainteresowaniach komputerami. Okazało się, że Janek lubi nie tylko grać z kolegami, ale na tyle zna się na sprzętach i programach komputerowych, że pomaga również pod kątem technicznym i organizacyjnym w lekcjach online. Wyczułyśmy, że to może być dobry moment, żeby z rozmów o hobby naszego Marzyciela przejść do pytań o jego marzenia.

Przedstawienie wszystkich kategorii marzeń, które spełniamy w Fundacji zasadniczo było formalnością. Marzenie Jasia pojawiło się w jego głowie już jakiś czas temu, a teraz była najlepsza okazja, żeby podzielić się nim również z nami. Janek marzy o studio komputerowym. Pod tym pojęciem mieści się nowy komputer, monitor, odpowiednie słuchawki, klawiatura i mysz. Nowy sprzęt pozwoli nie tylko grać z kolegami w najbardziej wymagające gry, ale bez ograniczeń i przeszkód brać udział w lekcjach online i rozwijać swoje pasje i zainteresowania, co nie zawsze jest możliwe, ponieważ sprzęt Janka ma już parę dobrych lat. Kiedy opowiadał nam o swoim marzeniu, na jego twarzy gościł ogromny uśmiech. Nie możemy się doczekać spełnienia tego marzenia i zaczynamy działać aby stało się to jak najszybciej.

Jeżeli ktoś chce pomóc spełnić to marzenie proszę o kontakt:

Wolontariusz prowadzący:

Karolina Górska

e-mail: karolina.gorska@mammarzenie.org

lub przelej dowolną kwotę na poniższy numer konta:

26 1050 1445 1000 0022 7647 0461

Fundacja Mam Marzenie ul. Św. Krzyża 7, 31-028 Kraków

tytułem: Janek – studio komputerowe- o. Szczecin

W imieniu Janka i całej Fundacji serdecznie dziękujemy.

Prawie codziennie spełniamy marzenia naszych podopiecznych. Tym razem zbliżał się dzień spełnienia marzenia Janka – o komputerze stacjonarnym. W międzyczasie, w resztę studia został już zaopatrzony, a teraz brakowało najważniejszego elementu, można by nawet powiedzieć serca tego studia.

Dlatego, zaraz po tym, jak tylko dzięki sponsorowi - Fundacji DKMS, mogliśmy nabyć wymarzony sprzęt Jasia, od razu zaplanowałyśmy drogę i ruszyłyśmy na spełnienie marzenia.   

Miejsce w pokoju chłopca było już uszykowane. Delikatnie wypakowałyśmy komputer i nie mogłyśmy doczekać się jego podłączenia. Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani, choć każdy z nas wyrażał swoje emocje inaczej. My ciągle mówiłyśmy, a Janek spokojnie podłączał kabelki, skupiając się na tym, żeby wszystko było prawidłowo podpięte. Czuć było jednak w każdym jego ruchu radość i lekkie niedowierzenie, że za chwilę uruchomi swój wymarzony sprzęt. Nadszedł w końcu ten moment, kiedy przycisnął guzik. Obudowa zaczęła świecić się na kolorowo, a z naszych ust wyrwało się głośne: WOW. Janek uśmiechnął się zadowolony, sam też chyba będąc pod lekkim wrażeniem.

Patrząc na Janka i widząc jego radość, stwierdziłyśmy, że jest to idealny moment na odczytanie dyplomu dla Super Marzyciela. Po tej uroczystej chwili, która zawsze powoduje wzruszenie, ale też wywołuje uczucie ogromnej satysfakcji, zostawiłyśmy Jasia, by mógł się nacieszyć tym wyjątkowym dniem i swoim komputerem.

Serdeczne podziękowania składamy sponsorowi marzenia Janka  - Fundacji DKMS. Dzięki Państwa pomocy, marzenie kolejnego marzyciela zostało spełnione, co za każdym razem jest niesamowitym i pięknym przeżyciem. 

Jasiu – raz jeszcze dziękujemy, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie. Pamiętaj, że w marzeniach tkwi wielka siła!