Z marzeniami czasami bywa tak, że te największe, o których spełnieniu marzymy, ulegają zmianie. Zwłaszcza w tak młodym wieku, w jakim jest nasz Przyjaciel Jakub.

Kolejne spotkanie z Marzycielem polegało na upewnieniu się co do marzenia. W poniedziałkowy wieczór mieliśmy przyjemność ponownie zobaczyć się z marzycielem w okolicznościach innych niż ostatnie spotkanie, bo na wideoczacie. Spotkaliśmy się z naszym Marzycielem oraz jego mamą. Okazało się jednak, że rozmowa była równie miła i wesoła jak ta „na żywo”. Jakub to młody, dojrzały i skromny chłopiec, już z bujną fryzurą. Nasz Marzyciel opowiedział o swojej szkole i nowych zainteresowaniach. Teraz muzyka, której słucha jest dla niego nową formą rozrywki nie tylko ze względu na samo brzmienie, ale głównie na treść i przesłanie jakie niesie. Zna też historię życia i przebieg kariery swoich ulubionych artystów. Jakub to dojrzały i świadomy chłopiec, jak na swoje 11 lat. Zawdzięcza to zapewne rodzinie jak i doświadczeniom. Ma pozytywny stosunek do życia, uśmiech na twarzy oraz swoje plany i marzenia.

Po opowiedzeniu o swoich nowych zainteresowaniach i planach przyszedł moment na pytanie o wyjazd do Legolandu, czy dalej chce jechać do krainy zabawek? Odpowiedzi można się było spodziewać. Było już wiadome, że wprowadzone ograniczenia w przemieszczaniu się wywrą decydujący wpływ na marzenie, a wyjazd do innego kraju mógł by być ryzykowny. Nowym marzeniem Jakuba jest konsola do gier, Playstation 5 z grą Minecraft. Pomóżmy chłopcu spełnić jego małe – wielkie marzenie.

Sprawmy aby na twarzy dziecka zagościł uśmiech. Za każde wsparcie dziękujemy.

Nie zawsze możemy spotkać się z kimś twarzą w twarz, choć bardzo byśmy tego chcieli. Na szczęście dzięki nowoczesnym technologiom jesteśmy w stanie się zobaczyć i poczuć namiastkę radości. Spełniając marzenie Jakuba, nie było dane spotkać się, ale mimo to, mogliśmy zobaczyć na filmie jego radość.

Realizacje marzeń to wyjątkowe wydarzenie i za razem trudne w wykonaniu. Niewątpliwym problemem w tym przypadku jest odległość, i fakt że spotkania w rzeczywistości są niemożliwe, a całość można jedynie realizować przez wysłanie przesyłki. Na pewno każdy z was otwierał nie raz paczkę na którą czeka się kilka dni. To zapewne miłe uczucie otworzyć przesyłkę, której nikt inny nie widział. Ale co zrobić aby te uczucie spotęgować? Wystarczy wywołać dwa, albo trzy różne uczucia. Myśląc nad przebiegiem realizacji natknąęliśmy się na szatański plan. A gdyby tak zapakować prezent w karton i dokładnie zamaskować? Na wierzch położyć jakiś rekwizyt, który sprawi że w momencie otwarcia paczki marzyciel dozna zarazem uczucia zaskoczenia, zdziwienia i szczęścia… Znalazłem idealny karton, krojony pod wymiary gabarytowe. Zapakowałem konsole z grą do paczki i całość dokładnie wyłożyłem wypełniaczem i zamaskowałem.

Na sam wierzch położyłem wcześniej przygotowaną instrukcję montażu szafki meblowej, dla niepoznaki. Zapakowany karton okleiłem oznaczeniami uwaga szkło i całość wysłałem kurierem. Po dostarczeniu przesyłki do domu marzyciela pierwsze co rzuciło się w oczy domownikom to nalepka, że paczka zawiera szkło. Na początku marzyciel doznał uczucia zaskoczenia, bo w końcu nie zamawiał nic szczególnego w ostatnim czasie. Po otwarciu paczki zobaczył instrukcje montażu jakiejś szafki co wywołało w chłopcu zdziwienie, przecież oznaczenia na paczce wskazywały że w środku jest szklany przedmiot. Nic bardziej mylnego. W środku była konsola, Playstation 5 z grą. Widok wymarzonego prezentu wywołała w chłopcu uczucie szczęścia i uśmiech na twarzy.

Marzenie Kuby zostało zrealizowane ze sprzedaży wyjątkowych dzieł sztuki licznych młodych artystów w ramach charytatywnej Aukcji Marzeń w Domu Aukcyjnym Desa Unicum. Dziękujemy za ogromne serca i zaangażowanie!