Poznajcie chłopca o niezwykłym imieniu Carlos. Carlos to 8-latek, konkret chłopak, który wie, czego w życiu chce. Mimo swojej choroby, mimo wszelkich przeciwności losu, trenuje na co dzień piłkę nożną. Jego ulubioną drużyną nie jest wcale żadna FC Barcelona, czy Real Madryt. Ku naszemu zdziwieniu okazało się, że jego ulubioną drużyną jest Pogoń Szczecin. To właśnie dla tej drużyny teraz gra.

Nasi marzyciele nas ciągle zaskakują. Wiecie, czym nas zaskoczył Carlos? Jak zapytałyśmy co lubi robić w wolnej chwili poza piłką nożną i czy lubi grać w gry – odpowiedź była NIE! Taki to niezwykły chłopak. Aż nie wierzyłam przez pierwszą chwilę, myślałam, że się przesłyszałam. Rzadkość w dzisiejszych czasach, kiedy dziecko, które spędza dużą część swojego życia w szpitalach – nie lubi gier komputerowych. Na telefonie słucha, a właściwie ogląda, jedynie muzykę na Youtube – i tu się jego przygoda z technologią i grami kończy! Szok i niedowierzanie!

Carlos wiedział po co do niego dzwonimy. Wiedział z jakiej jesteśmy fundacji, czym się zajmujemy i że spełniamy marzenia rzeczowe. To, czego nie wiedział to fakt, że oprócz kategorii dostać mamy trzy inne kategorie.

- Chciałbym telefon – usłyszałyśmy.

- Mamy też inne kategorie marzeń. Zobaczyć, zostać i spotkać. Może chcesz kogoś sławnego poznać? - zapytałyśmy.

-Eee tam.

-Te spotkania mogą być z Twoim ulubionym bohaterem, z ulubionym piłkarzem. Wiesz dzieci marzą o spotkaniach reprezentacją, z Robertem Lewandowskim.

- Lewandowskim?! Moim marzeniem jest przecież spotkać się z Robertem Lewandowskim!

I tak nie mieliśmy już żadnych złudzeń i nawet szansy, aby porozmawiać o marzeniach – bo czasami pojawia się taka lampka u naszych Marzycieli, że nagle wiedzą, że to jest to. Że spotkanie z Robertem Lewandowskim jest Carlosa największym marzeniem ever.

Postaramy się, aby marzenie Carlosa spełnić jak najszybciej! Trzymajcie proszę za to kciuki!

Relacja wkrótce ;)