Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2020-10-25
Mimo, że nasze pierwsze spotkanie odbyło się online, spędziliśmy razem bardzo miło czas śmiejąc się, bawiąc i marząc. Udało nam się zagrać w grę „5 sekund” co wyszło rewelacyjnie! Olek pełnił bardzo ważną funkcję – obracał klepsydrę, przesuwał pionki po planszy i odczytywał wszystkim pytania. Świetnie się bawiliśmy, próbując odpowiedzieć na pytania w zaledwie 5 sekund. Do końca gry nie wiadomo było kto wygra. Marzyciel i jego mama prowadzili, jednak w ostatniej rundzie Olek wyprzedził mamę i wygrał rozgrywkę. W nagrodę dostał od mamy pomidor jako żartobliwe trofeum.
Po udanej grze, opowiedziałyśmy Olkowi o marzeniach jakie spełnia nasza Fundacja. Olkowi zabłyszczały się oczy kilkukrotnie. Najpierw, kiedy usłyszał o wyjeździe snowboardowym w Alpy ponieważ jest bardzo wysportowany, a snowboard to jedna z jego ulubionych dyscyplin, wraz z jazdą konną. Po raz drugi bardzo ucieszył się, kiedy mówiłyśmy o pieskach. Powiedział nam, że bardzo chciałby mieć swojego pupila ale okazało się, że temat już jest ustalony z mamą i po zakończeniu leczenia piesek pojawi się w ich domu. Kiedy zapytałyśmy jakie jest jego największe marzenie, zażartował, że chciałby mieć dom na Bahamach. Uprzedziłyśmy go, że mamy pewien budżet i na dom na wyspach mogłoby nie wystarczyć.
Ostatecznie stwierdził, że najbardziej chciałby dostać laptop gamingowy. Wybrał już nawet konkretny model – Acer Nitro 5, koniecznie z podświetlaną klawiaturą. Bardzo cieszy go gra kolegami. Dzięki specjalnemu laptopowi, będzie mógł bardziej nacieszyć się grą. Jazda na snowboardzie w Alpach również bardzo by mu się spodobała, ale po pierwsze biorąc pod uwagę obecną sytuację nie wiadomo kiedy moglibyśmy takie marzenie spełnić, a poza tym laptop zostanie z nim na dłużej i cały czas będzie mógł się nim cieszyć. Także mimo wielu ciekawych pomysłów i pasji, bez wahania, największym marzeniem Olka jest w tym momencie laptop do grania.
Olku, zakasamy rękawy i zabieramy się do roboty aby jak najszybciej móc spełnić Twoje marzenie!
Jeśli chcesz pomóc w realizacji tego marzenia, skontaktuj się z Magdaleną Balcerzak pod numerem 690 670 911, magdalena.balcerzak@mammarzenie.org lub dokonaj wpłaty na numer konta 26 1050 1445 1000 0022 7647 0461 z tytułem Aleksander, Laptop, o. Warszawa.
spełnienie marzenia
2020-12-14
Grudzień jest dla wielu magicznym miesiącem, w którym przyozdabiamy domy kolorowymi lampkami, zielonymi gałązkami i piernikami. Pomimo mrozu na zewnątrz, nasze serca są rozgrzane i radośnie wyczekujemy Świąt.
W tym roku w domu Olka, św. Mikołaj zawitał trochę wcześniej. Nieco ponad tydzień przed świętami nadszedł długo wyczekiwany przez nas dzień spełnienia marzenia. Chłopiec niczego się nie spodziewał. Umówiłyśmy się na spotkanie online z Marzycielem, aby tak jak podczas naszego pierwszego spotkania, spędzić wspólnie czas na rozmowach i zabawie.
Tym razem zagraliśmy w grę „czółko”, w której każdy z nas najpierw wymyślił kim będzie inny gracz a następnie sam musiał odgadnąć jaką postacią jest. Olek świetnie sobie poradził. Jako pierwszy rozszyfrował swoją postać – Kubę Błaszczykowskiego. Kiedy mama Marzyciela wyszła na chwilę po nagrodę dla zwycięzcy, dalej zbijałyśmy chłopca z tropu sugerując, że pewnie dostanie mandarynkę, albo inny owoc. Tym większe było jego zdziwienie na widok wielkiego, ciężkiego kartonu, który przyniosła jego mama.
Olek nie mógł uwierzyć, że właśnie spełnia się jego największe marzenie. Z radością otworzył pudło, w którym znajdował się jego wymarzony laptop gamingowy oraz ulubione słodkości, a także świecąca podkładka pod myszkę. Na jego twarzy pojawił się piękny, szczery uśmiech. W ramach podziękowania otrzymałyśmy zaproszenie na kawę i ciastko po pandemii. Olku, nie możemy się doczekać żeby poznać Cię na żywo, kiedy będzie to już możliwe!
Chciałybyśmy serdecznie podziękować Whisky in the Jar oraz Tuż Tusz Tattoo za zbiórkę funduszy, dzięki którym udało nam się spełnić Marzenie Olka.