W pewien poniedziałkowy wieczór umówiliśmy się na spotkanie z Milenką oraz jej rodzicami. Z racji tego, że mała Marzycielka jest w trakcie leczenia, jej odporność jest bardzo niska, musieliśmy więc ograniczyć się do spotkania online. O godzinie 20:00 połączyliśmy się za pomocą komunikatora i przyszedł czas na rozmowę z Milenką. Jak się okazało, dziewczynka jest bardzo pogodna, rozmowna i posiada wiele ciekawych pasji. Już w pierwszych minutach rozmowy dowiedzieliśmy się, że jej główną pasją jest szycie na maszynie, co z resztą zostało potwierdzone przed kamerą pokazem próbki produktów z metką "by Milenka H."! Spod jej rąk wychodzą przepiękne patchworki, lalki, torebki, które chętnie rozdaje rodzinie i przyjaciołom. W następnej kolejności planuje zaprojektowanie własnej kolekcji ubrań, wygląda więc na to, że rośnie nam nowa Projektantka! Obok rękodzieła na piedestale królują bajki Disney'a oraz klocki Lego, których to pokaźną kolekcję Milenka przechowuje w specjalnie przeznaczonym do tego, oszklonym regale. Gdy zapytaliśmy o marzenie usłyszeliśmy, że tak właściwie to marzenia są dwa - wyjazd do Disneylandu albo Legolandu, który to Milenka, jako rozsądna dziewczynka, sama wykluczyła ze względu na pandemię, a także zestaw klocków Lego - i tu, oczywiście, wygrał Zamek Disneya :)

Chcielibyśmy podziękować Milence za możliwość poznania jej i jej cudownych pasji, za entuzjazm, uśmiech i niesamowitą pogodę ducha. Teraz my zabieramy się do pracy, aby spelnić marzenie Milenki. Zapraszamy do kontaktu wszystkich, którzy chcieliby przyczynić się do realizacji tego bajkowego marzenia!

Ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną w kraju, a także stan zdrowia dziewczynki, spotkanie odbyło się na świeżym powietrzu, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności oraz z wykorzystaniem specjalnie zaprojektowanej szyby oddzielającej Milenkę od potencjalnych gości. W organizację wydarzenia zostali zaangażowani rodzice dziewczynki, którzy na naszą prośbę mieli w odpowiednim momencie zaprowadzić dziewczynkę do ogrodu, gdzie na naszą małą Marzycielkę czekały dwie spore paczki. Oprócz wymarzonego Zamku Disneya z serii Lego czekały również prezenty-niespodzianki od firmy LPP S.A., voucher na sesję zdjęciową od Granda. Photography & Culture oraz piękny tort z bajkowymi postaciami Disneya. Na początku Milenka nie wiedziała co się dzieje. Nie pamiętała nas za dobrze, również ze względu na to, że poznanie marzenia odbyło się online, za pomocą komunikatora. Gdy jednak przedstawiliśmy się, zobaczyliśmy w jej oczach szczęście i niedowierzanie. Rozmowna i rezolutna na co dzień w tej jednej chwili zupełnie zaniemówiła. Każdy kolejny prezent komentowała okrzykiem „WOW!”. Szok i ogromna radość towarzyszyły jej jeszcze długo tego wieczoru, bowiem po naszym odejściu Milenka od razu wzięła się za rozkładanie oraz ponowne przeglądanie prezentów. Kolejny przykład na to, że marzenia się spełniają i zawsze warto w to wierzyć!