Moim marzeniem jest:

Laptop MacBook Air

Amelia, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2020-07-28

Pierwsze spotkanie z każdym Marzycielem jest dla nas zawsze pełne ekscytacji. Z ogromną radością poznajemy naszych podopiecznych i odkrywamy ich najskrytsze marzenia. Na spotkanie z nastoletnią Amelką czekaliśmy więc z wielką niecierpliwością. 

Po dograniu wakacyjnych kalendarzy nadszedł wyznaczony dzień rozmowy. Spotkanie jednak nie mogło odbyć się twarzą w twarz. Ze względu na panującą pandemię Koronawirusa, z Amelką umówiliśmy się na rozmowę online. W dobie licznych internetowych komunikatorów zorganizowanie spotkania było proste, jednak jego realizacja poprzedzona została problemami technicznymi, które szczęśliwie szybko przezwyciężyliśmy. Połączenie zostało uzyskane, a na ekranie zobaczyliśmy Amelkę i jej mamę, które serdecznie się do nas uśmiechały. 

Spotkanie upłynęło w przemiłej, cieplej i serdecznie atmosferze. Mama Amelki opowiedziała nam o tym jak wygląda ich życie w związku z panująca pandemią oraz jak radzą sobie z nową rzeczywistością. Szczęśliwie są posiadaczami ogródka, który zdecydowanie przydaje się w obecnej sytuacji. 

Amelka natomiast okazała się wspaniałą dziewczyną, mającą głowę pełną pomysłów, które realizuje. W wolnym czasie lubi robić makijaże i chętnie poznawać urodowe sztuczki. Efekty swojej pracy fotografuje, gdyż fotografia jest jej wielką pasją. 

Podczas spotkania dowiedzieliśmy się również, że Amelka jest wzorową uczennicą: rok szkolny ukończyła otrzymując świadectwo z czerwonym paskiem. Jej marzenie związane jest natomiast z nauką: Amelka najbardziej chciałaby otrzymać nowego MacBook Air, który bardzo przydałby się jej podczas uczenia się. 

Amelko mamy nadzieję, że uda nam się spełnić Twoje marzenie jak najszybciej!

spełnienie marzenia

2020-10-13

W pewien październikowy wtorek godzina 18.00 rozpoczęła wyjątkowy czas spełnienia marzenia i jednocześnie spotkania Marzycielki, ambasadorki naszej Fundacji i wolontariuszy. Kilka tygodni wcześniej, gdy poznawaliśmy Amelię i jej marzenie, nie sądziliśmy, że ten dzień tak właśnie będzie wyglądał.

Gdy się poznaliśmy, Amelia, sympatyczna uczennica czekająca na początek roku szkolnego w ósmej klasie, dużo opowiadała o swoich pasjach – o tym, że interesuje ją fotografia i sztuka robienia makijaży, że bardzo lubi spędzać czas ze swoimi psami i to właśnie je najbardziej lubi fotografować. Dowiedzieliśmy, że jest bardzo dobrą uczennicą, a największym marzeniem jest nowy laptop, który pozwoli jej nie tylko uczyć się, oglądać filmy – instruktażowe – ale także obrabiać zdjęcia i szlifować pasję fotografa. Długo zastanawialiśmy się jak spełnić to marzenie. Jak, w czasie mocno ograniczonych kontaktów osobistych, nie tylko przekazać Marzycielce wymarzony komputer, ale sprawić, by ten dzień był wyjątkowy. Z pomocą przyszła nasza ambasadorka – Małgosia Kożuchowska, bo któż lepiej niż znana aktorka opowie młodej dziewczynie o makijażach i zdjęciach?

Spełnienie marzenia to czasem wielka niespodzianka, a czasem zaplanowane wydarzenie. Tym razem spotkanie było planowane, przede wszystkim z pomocą Mamy Amelii. Mama ucieszona naszym pomysłem uprzedziła Marzycielkę i choć nie było zaskoczenia dla Amelii, to był czas na przygotowanie się do spotkania. O umówionej godzinie, w oknach komputerów pojawiały się kolejne osoby – wolontariusze, Małgosia i, gdy byliśmy już gotowi, Amelia z Mamą. Radość tego spotkania widać było na twarzy Marzycielki od pierwszych chwil i zanim emisariusz Fundacji, którym tym razem była Mama, przekazał Amelii paczkę z laptopem, dowiedzieliśmy się, że Amelia marzy także o… zostaniu aktorką! Radość wolontariuszy w takim momencie szybuje wysoko, bo nieświadomie zbliżyliśmy się do kolejnego marzenia naszej podopiecznej.

Rozmowa Amelii i Gosi toczyła się bardzo swobodnie i w całkowicie luźnej, wręcz domowej atmosferze. Nie ma się zresztą czemu dziwić, każdy z nas był w swoim domu i jedyne czego mogło nam zabraknąć to wspólnej herbaty i domowego sernika. Odpowiadając na pytania, Gosia zdradziła kilka tajników pracy aktora, udzieliła kilku porad i sami jesteśmy ciekawi czy jeszcze bardziej zachęciła Amelię do realizacji tego marzenia. Nie mamy wątpliwości, że emocje Amelii we wtorkowy wieczór skradła rozmowa, ale gdy już ochłonie i spojrzy na zrobione podczas niej zdjęcia, z chęcią weźmie do ręki swój nowy laptop i być może swoją pasję fotografa rozpocznie od prac właśnie nad tymi zdjęciami.

Amelio – dziękujemy Ci bardzo za Twoje piękne marzenia i za to, że mogliśmy je spełnić. Pamiętaj, nigdy nie przestawaj marzyć!

Dziękujemy także Małgorzacie Kożuchowskiej za zaangażowanie w realizację marzenia Amelii, za przekazanie środków na zakup laptopa i przemiłą rozmowę.