Moim marzeniem jest:
Nauczycielki z kl.II c ze szkoły Podstawowej nr 238 w Warszawie
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2020-06-11
Siedmioletnia Kinga od początku naszego spotkania przywitała nas szerokim uśmiechem. Jej optymizm i śmiałość do rozmowy wywołały dawkę jeszcze większej, pozytywnej energii. Mimo, że spotkanie przebiegało online za pomocą komunikatora, dziewczynka od początku czuła się swobodnie. Kamerka internetowa zupełnie nie przeszkadzała w opowiadaniu ciekawych historii i anegdotek z jej życia.
Kinga jest fanką wszystkich istniejących kolorów i bardzo lubi się bawić. Chociaż nie posiada swojego zwierzaka, razem z bratem gra w różne gry zajmując się pupilami. Najczęściej opiekuje się wirtualnym kotkiem, dbając o jego potrzeby i troszcząc się o niego. Ponadto, dziewczynka lubi bawić się lalkami i przekazała nam sporą dawkę wiedzy na ich temat.
Po spotkaniu z naszą Marzycielką można jednogłośnie stwierdzić, że jest uroczą miłośniczką wszelkich gier i zabaw. Bardzo lubi zwierzęta, ponieważ jak sama stwierdziła „zwierzątka są takie słoooooodkie”, zaznaczając przy tym, że lubi nawet mrówki. Wykazała się dużą wiedzą, opowiadając nam o odmianach i zachowaniu mrówek oraz biedronek.
Marzenie Kingi związane jest bezpośrednio z jej zamiłowaniem do lalek i zwierzątek. Marzycielka bardzo chciałaby dostać lalkę Lol Surprise Crystal Star i zestaw Moji Pops, a ponieważ jest fanką bajki o Mustangu, marzy jej się również lalka z tejże bajki wraz z konikiem.
spełnienie marzenia
2020-06-30
Przy spełnieniu marzenia Kingi niestety nie mogliśmy być osobiście z uwagi na całkowity zakaz odwiedzin w szpitalu. Prezenty wręczyliśmy mamie Kingi, która przekazała nam, że Kinga już nie mogła się doczekać spełnienia jej marzenia.
Dziewczynka marzyła o lalce LOL Crystal Star, zestawie Moji Pops oraz lalce z konikiem z bajki o Mustangu. Udało nam się zdobyć wszystkie trzy rzeczy, choć trzeba przyznać, że lalka Crystal Star to okaz kolekcjonerski i niełatwo było ją zdobyć.
Otrzymaliśmy przepiękne zdjęcia od mamy Kingi, która uwieczniła moment otwierania prezentów. Przekazała nam również, że Kinga bardzo cieszy się z prezentów. Mina naszej Marzycielki na zdjęciach mówi sama za siebie - radość widać na pierwszy rzut oka.
Mamy ogromną nadzieję, że kiedyś uda nam się spotkać z Kingą i wspólnie pobawić pięknymi lalkami. Tymczasem cieszymy się, że wymarzone zabawki umilą naszej Marzycielce czas w szpitalu.
Kiniu, życzymy Ci aby Twoje marzenia zawsze się spełniały!