Moim marzeniem jest:

piec kowalski z narzędziami kowalskimi

Stanisław, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2020-05-13

Ze względu na pandemię, ze Staszkiem nie udało się spotkać osobiście ale mogłyśmy z nim porozmawiać przez wideokonferencję. Jak szybko się okazało to bardzo pogodny nastolatek, który dzielnie zmaga się z trudną chorobą. Uśmiech Staszka jest w stanie rozgonić wszystkie chmury. Nasz Marzyciel jest bardzo aktywny, ma wiele zainteresowań i pasji, od sportu po opiekę nad zwierzętami. Staszek słyszał o naszej Fundacji i zastanawiał się nad marzeniem już wcześniej. Mama Staszka śmiała się, że kupuje mu szlifierki i inne elektronarzędzia, a syn konsekwentnie rozwija swoje męskie pasje i buduje swoje imperium w przydomowym warsztacie. Rozważał domową siłownię, rowerek stacjonarny ale ostatecznie jako marzenie podał piec kowalski! To może wydawać się bardzo zaskakujący pomysł ale Staszek uczy się w Technikum, w klasie o profilu obróbka skrawaniem i interesują go właśnie takie rzeczy – majsterkowanie, spawanie to jego żywioł. Z kowalstwem też miał już kontakt i cały czas się uczy, pragnie doskonalić swoje umiejętności we własnym warsztacie pod nadzorem taty. Staszek opowiedział nam ponadto, że lubi Wiedźmina i podobnie jak ten kultowy bohater literacki, chciałby kiedyś wykuć własny miecz. Jeszcze nigdy nie słyszeliśmy o takiej pasji i takim niesamowitym marzeniu! Jeśli chcieliby Państwo przyczynić się do powstania tego magicznego miecza i spełnienia marzenia tego wspaniałego chłopca, prosimy o kontakt.

Jeżeli ktoś chce pomóc spełnić to marzenie proszę o kontakt:

Wolontariusz prowadzący:

Monika Pałka

adres email: monika.palka@mammarzenie.org

tel: 606399338

lub przelej dowolną kwotę na poniższy numer konta:

26 1050 1445 1000 0022 7647 0461

Fundacja Mam Marzenie ul. Św. Krzyża 7, 31-028 Kraków

tytułem: Staszek- piec kowalski - o. Kraków

W imieniu Stanisława i całej Fundacji serdecznie dziękujemy.

spełnienie marzenia

2020-10-01

Nie ma piękniejszego momentu, kiedy my jako wolontariusze fundacji, jesteśmy świadkami spełniania marzeń, które wynikają z pasji naszych Marzycieli. Tak było w przypadku marzyciela Staszka, którego największym marzeniem było dostać piec kowalski z narzędziami. Stanisław jest pełnym pasji, młodym człowiekiem, który uwielbia kowalstwo. Prawda, że to niezwykła pasja w dzisiejszych czasach?

I tak, pewnego październikowego popołudnia udałyśmy się do naszego Marzyciela na spotkanie, celem spełnienia jego największego marzenia. W tej wyjątkowej chwili towarzyszyli mu rodzice. Mina Staszka, kiedy ujrzał nas z piecem kowalskim i zestawem narzędzi mówiła wszystko – to jest to o czym marzył! Po kolei zaczął rozpakowywać narzędzia, jedno za drugim, aż w końcu przyszła pora na najważniejszą część marzenia czyli piec kowalski.

Po chwili, ku naszemu zdziwieniu, Marzyciel pokazał nam efekty swojej dotychczasowej pracy. Byłyśmy pod ogromnym wrażeniem co potrafi wykuć. Nasz Marzyciel rzetelnie, sumiennie, z ogromną dawką pasji podchodzi do każdej wykonanej rzeczy. Jesteśmy przekonani, że ujrzymy jeszcze niejedno dzieło kowalskie Staszka. Oczywiście jak tylko lekarz pozwoli, z niecierpliwością czekamy na wykucie przez Staszka swojego własnego miecza.

Pamiętając o tym, jak Staszek lubi Wiedźmina oraz jaką ma chęć wykucia własnego miecza, wręczyłyśmy Marzycielowi książkę „Miecze Japońskie”, w której autor ze szczegółami omawia każdą ich część, podaje informacje o ich konserwacji i przechowywaniu oraz dane o certyfikatach jakości mieczy samurajskich. Mamy nadzieję, że ta pozycja umili Staszkowi czas w długie, jesienne wieczory.

Stanisławie, dziękujemy, że zraziłeś nas uśmiechem i pozytywna energią! Nigdy nie przestawaj marzyć.

Pragniemy również gorąco podziękować firmie Sizeeroraz Stowarzyszeniu Kowali Polskich, Grupie Kowale bez granic, firmie PERUN, Pracowni Kowalskiej Viking Art, Grupie Forum kowalskie, Panu Andrzejowi Słowikowi i wielu innym, którzy ufundowali, a także wykonali piec kowalski i narzędzia kowalskie, młotki, obcęgi, gładziki, przebijaki, butlę, reduktor, wąż i niezbędne urządzenia, a nawet apteczkę. Dzięki Wam oczy Staszka zabłysnęły jak gwiazdki na pamiątkowych dyplomach, które przesyłamy z wyrazami wdzięczności. Wy również nigdy nie przestawajcie marzyć!