Moim marzeniem jest:

Xbox ONE S

Marcel, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2020-05-10

Ze względu na obecny trudny czas, nasza rozmowa odbyła się online, ale mimo to udało nam się poznać naszego nowego Marzyciela. Marcel jest pogodnym dzieckiem, ma dwójkę starszego rodzeństwa – siostrę i brata. Nasza obecność delikatnie go zawstydziła, ale z małą pomocą jego mamy udało nam się uzyskać wszystkie niezbędne informacje - zarówno o chłopcu jak i o jego zainteresowaniach. W trakcie rozmowy opowiedział nam jak radzi sobie w tym trudnym czasie i jakie są jego marzenia. Marcel od razu był pewny swojego wyboru - chłopiec marzy o posiadaniu konsoli XBOX ONE S, na której będzie mógł grać w Minecrafta. Gra ta pozwala graczom na budowanie i niszczenie obiektów położonych w wirtualnym świecie gry. Nic więc dziwnego, że Marcel wybrał właśnie takie marzenie, ponieważ uwielbia on spędzać swój wolny czas na tworzeniu kreatywnych konstrukcji. Z klocków lego układa zarówno zestawy, jak i tworzy własne konstrukcje. Niedawno wraz z pomocą swojej mamy chłopiec rozłożył i złożył ponownie wszystkie swoje zestawy, co zajęło mu aż trzy miesiące! Zamiłowanie Marcela do klocków lego nie ogranicza się wyłącznie do układania rozmaitych zestawów, ponieważ ma też swój ulubiony serial “Lego Ninjago” na Netflix’sie. Poza składaniem klocków, Marcel lubi grać na konsoli i bawić się na dworze, a jego ulubioną aktywnością jest jazda na hulajnodze, a także wspinanie się na drzewa! 

spełnienie marzenia

2020-06-07

Jeszcze niedawno przedstawialiśmy Wam Marcela, wiernego fana LEGO, który marzył o konsoli Xbox One S. To na niej pragnął grać w swoją ulubioną grę - Minecrafta.

W związku z tym, że nasz Marzyciel znajduje się aktualnie na oddziale, zależało nam, aby jak najszybciej dostarczyć wymarzony sprzęt i umilić mu ten trudny czas. Ze względu na obecną sytuację spowodowaną pandemią, nie mogliśmy osobiście wręczyć Marcelowi prezentu. Dlatego zaopatrzeni w maseczki i rękawiczki dostarczyliśmy tajemniczą paczkę, która, przekazywana z rąk do rąk, dotarła w końcu do naszego marzyciela.

Dziś nasz Marzyciel jest już szczęśliwym posiadaczem sprzętu i, sądząc po jego szczerym uśmiechu, misja się udała :)

 

Z tego miejsca pragniemy również podziękować wszystkim, którzy zdecydowali się na zakup maseczek ochronnych szytych przez naszych wolontariuszy, ponieważ to właśnie dzięki Wam spełnione zostało marzenie Marcela!