W tym nietypowym czasie, w sobotnie popołudnie miałyśmy okazje poznać kolejną wyjątkową marzycielkę - Paulinkę. Pomimo spotkania przez komórki i komputery, świetnie się bawiłyśmy, a poznanie przebiegło w miłej atmosferze.

Paulinka okazała się bardzo pogodną i wesołą dziewczynką. Opowiedziała nam trosze o swoich zainteresowaniach i rodzinie. Dowiedziałyśmy się, że lubi oglądać Kopciuszka, grać w gry planszowe, a jej ulubiony kolor to różowy. Radość sprawia jej również wspólna zabawa z bratem. Paulinka ma w domu także dwie papugi, które planuje nauczyć mówić. W trakcie naszego spotkania nie zabrakło też czasu na wspólne gry. Rozegrałyśmy parę rund w kalambury i zagrałyśmy w chińczyka.

Po zaciętej i wyrównanej grze opowiedziałyśmy naszej marzycielce o fundacji. Paulinka bardzo entuzjastycznie wyjawiła nam swoje marzenie – własny plac zabaw. Chciałaby, aby znalazła się tam karuzela, zjeżdżalnia i dwie huśtawki, aby mogła bawić się razem ze swoim bratem. Przesłała nam także własny rysunek tego placu zabaw.

Paulinko, zrobimy co w naszej mocy, żeby spełnić twoje marzenie!

W poniedziałkowe popołudnie pojechaliśmy do domu Naszej Marzycielki Paulinki, aby spełnić Jej największe marzenie o placu zabaw z karuzelą.

Na początku dziewczynka pokazała nam swój pokój, a następnie usiedliśmy, porozmawialiśmy i troszkę pobawiliśmy się z Paulinką i Jej braciszkiem. Dowiedzieliśmy się także, jakie jest kolejne marzenie dziewczynki - a także plan na przyszłość - Paulinka chciałaby zostać kwiaciarką i otworzyć kwiaciarnię w swoim domku. Oczywiście bez wątpienia, pierwsze klientki już ma! :)

Ale nadeszła chwila, aby zobaczyć wreszcie plac zabaw z karuzelą w ogrodzie w pełnej okazałości. Co prawda plac zabaw już na nas czekał jakiś czas, jednak pozostała nam do zrobienia jedna bardzo ważna rzecz do zrobienia - musieliśmy przecież wręczyć Paulince dyplom Marzycielki. Z tego co wiemy od Paulinki, jak i rodziców, dziewczynka wraz z bratem wypróbowała już nowy plac zabaw i oboje zgodnie stwierdzili, że jest świetny!

Oczywiście korzystają teraz z każdej wolnej chwili na dworze, bawiąc się na nim i szalejąc. Mimo że pogoda tego dnia nie sprzyjała i nie mogliśmy zobaczyć dziewczynki w "akcji" podczas zabawy, to wierzymy, że plac zabaw przyniesie Paulince mnóstwo radości i zapewni dobrą zabawę.

Paulinko, bardzo cieszymy się, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie i mamy nadzieję, że uśmiech, który wywołaliśmy na Twojej twarzy długo nie zniknie. Baw się na placu zabaw bezpiecznie! I pamiętaj - nigdy nie przestawaj marzyć! Dziękujemy także uczestnikom kolacji marzeń, dzięki którym mogliśmy zrealizować marzenie Paulinki :)