W słoneczne środowe popołudnie udaliśmy się z wizytą do Przylądka Nadziei, w którym, jak zdradziła nam jego mama, z ogromnym przejęciem czekał na nas nowy Marzyciel – Adrian. 9-letni chłopiec interesuje się przede wszystkim… budownictwem, co stanowi dość zaskakujące hobby w tak młodym wieku. Aby „przełamać lody”, mały Marzyciel otrzymał od nas gry planszowe i dużego, brązowego misia, który został obsadzony w roli „ochroniarza” Adriana i dumnie zajął miejsce na jego łóżku. Na pierwszy rzut oka dało się poznać jakiej pasji chłopiec oddaje się w wolnym czasie. Meble w sali szpitalnej ozdabiały konstrukcje z klocków, przedstawiające zwierzęta, pojazdy i ludzi. Później Adrian zdradził nam, że wszystkie z nich zbudował samodzielnie, a dodatkowo tworzy też inne budowle na ekranie, dzięki grze Minecraft, której jest wielkim fanem.

Adrian jest bardzo otwartym dzieckiem, z przyjemnością opowiada o swoich pasjach, ma obszerną wiedzę o otaczającym go świecie. Formalnością zatem stało się poznanie marzenia chłopca. Po krótkim wstępie opisującym cztery kategorie marzeń, jakie spełniane są przez Fundację Mam Marzenie, nasz Marzyciel poinformował nas, że temat „głęboko przemyślał” i jest już pewny, o czym najmocniej marzy. Czerwony laptop z nową grą Minecraft! – usłyszeliśmy. Czerwień jest tutaj bardzo ważnym elementem, gdyż jest to ulubiony kolor chłopca, a skoro nowy sprzęt ma być „tylko jego, prywatny” :), to musi spełniać wszystkie wymagania naszego Marzyciela! Ze względu na fakt, iż chłopiec czeka obecnie na przeszczep, posiadanie laptopa znacznie urozmaiciłoby mu dni spędzone na oddziale i pomogło odgonić codziennie smutki związane z chorobą.

Adrianku, jesteśmy pewni, że uda się nam szybko spełnić to piękne marzenie!

JEDEN ZA WSZYSTKICH, WSZYSCY ZA JEDNEGO!

Fundację Mam Marzenie tworzy 16 oddziałów w całej Polsce. Jednak są sytuacje, kiedy z przyjemnością łączymy siły i razem działamy dla naszych Marzycieli. Tak jest i tym razem! Drużyna łódzko – wrocławska ma marzenie do spełnienia! I to nie byle jakie, bo czerwonego laptopa z grami typu Minecraft.

W czasach pandemii spełnianie marzeń jest trudne, ale dla nas nic nie jest niemożliwe! Nasz Marzyciel niestety wciąż przebywa w szpitalu, jednak my postanowiliśmy zdobyć twierdzę jaką stał się wrocławski Przylądek Nadziei.

Oczywiście zrobiliśmy to legalnie, za zgodą lekarzy i w pełnym porozumieniu z mamą Adriana.

Laptop pięknie zapakowany trafił najpierw do rąk wolontariuszki o. Wrocław, która przekazała go personelowi szpitala. Po obowiązkowej dezynfekcji mógł już bezpiecznie zostać przekazany mamie. Obowiązkowe maseczki na twarzach zakryły uśmiechy, ale prawdziwa radość mieszka w oczach – tam było widać szczęście i wzruszenie po obu stronach szklanej ściany.

Laptop szczęśliwie jest już w rękach Marzyciela.

Dziękujemy sponsorowi, firmie Idea Getting Leasing, za spełnienie marzenia Adriana! Cieszymy się, że wspólnymi siłami możemy wywoływać uśmiech na dziecięcych twarzach.

Adrianie dziękujemy, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie! Życzymy Ci zdrowia i mnóstwo siły.