Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2020-02-19
Jakże trudno sobie wyobrazić dzieciństwo 7-letniej dziewczynki, która 5 lat walczy o życie z nierównym przeciwnikiem. Mimo wszystko jest coś, co łączy ją z jej rówieśnikami – ogromna wyobraźnia i ogromne marzenia, by spędzić trochę czasu w bajkowym świecie, gdzie zawsze są szczęśliwe zakończenia.
Oliwia to niesamowita dziewczynka! Z pozoru jest bardzo nieśmiała, na co dzień podobno wariuje z bratem, ale jak pojawia się ktoś nieznajomy, to nie czuje się już tak swobodnie. Dziewczynka ogromnie ucieszyła się, kiedy zaproponowaliśmy jej wspólne układanie puzzli. Jest w tym mistrzynią – podczas licznych pobytów w szpitalach udało jej się ułożyć setki rodzajów puzzli, a mimo to na szczęście przynieśliśmy taki wzór, którego jeszcze nie znała. Uff! Kolejną wielką pasją dziewczynki jest rysowanie księżniczek i zwierząt – wychodzi jej to przepięknie! Nie lubi odcieni czarnego, wszystkie pozostałe kolory wykorzystuje z odrobiną szaleństwa – bo niby dlaczego księżniczka nie może mieć kolorowych pasemek na włosach i zielonej korony na głowie? Jak większość dziewczynek w jej wieku uwielbia lalki Barbie – mają one nawet swój samochód, karocę, toaletkę i wiele ubrań. Co wieczór dzięki Oliwii i jej rodzicom lalki „ożywają”, układają im rozmaite scenariusze, podkładają głos i poruszają nimi.
Dziewczynka cały dzień czeka, aż tata wróci z pracy, by móc ponieść wodze wyobraźni i bawić się z nim ulubionymi zabawkami. Od 2 r.ż. walczy z chorobą onkologiczną, przez co jej życie ogromnie różni się od życia jej rówieśników. Nasza Marzycielka nigdy nie była na wakacjach ze starszym bratem - zawsze zostawała w domu, kiedy Fabian wyjeżdżał z tatą pod namiot. Nie chodzi do szkoły, ma indywidualne nauczanie w domu. Jej odporność jest tak słaba, że nawet wizyta nauczycielki czy fizjoterapeutki kończy się mniejszą lub większą infekcją. Na oddziale onkologii ma kilka koleżanek, a także przyjaciółkę Zosię. To z nimi spędzała w ostatnich miesiącach najwięcej czasu.
O czym może marzyć Oliwia? Chciałaby razem z mamą i bratem pojechać na wakacje. Nigdzie nie podróżowała, ale dzięki swojej przyjaciółce Zosi wie, że chciałaby spędzić trzy dni w Disneylandzie – świecie bajek, wśród księżniczek, na kolorowych karuzelach, w miejscu pełnym magii i czarów. Póki co jest to jeszcze niemożliwe, bo dziewczynka po drugim przeszczepie nie otrzymała jeszcze odpowiednich szczepień, ale mamy nadzieję że jesienią tego roku uda się spełnić jej największe marzenie.
spotkanie - zmiana marzenia
2020-06-04
Czasami otaczająca nas rzeczywistość determinuje zmiany w naszych planach, marzeniach… Tak też się stało w życiu naszej Marzycielki Oliwki. Pandemia jest dla niej bardzo trudnym czasem, bo jak większość dzieciaków z chorobami onkologicznymi, ma bardzo słabą odporność. Wyjazd do Disneylandu w obecnej sytuacji jest dla niej bardzo niebezpieczny i nie wiadomo, czy na spełnienie marzenia nie musiałaby czekać kilka lat…
Czas spędzony w domu, z dala od znajomych, potęguje kreatywność u naszych małych Wojowników. Nasza Oliwka uwielbia lalki Barbie, w zabawę wciąga również rodziców i brata. Uwielbia tworzyć scenariusze i odgrywać „życiowe rozterki” swoich lalek. Pokój, który dzieli ze starszym bratem, często przekształca się w miasteczko dla ulubionych zabawek. Od dawna marzy jej się duży domek z windą, samochód oraz różnego rodzaju dodatki i gadżety dla lalek Barbie, dlatego postanowiła, że to one są największym marzeniem. Spotkanie online nie są zbyt komfortowe dla Oliwki. Nawet podczas pierwszego spotkania na żywo jeszcze przed pandemią była bardzo zawstydzona, tym razem również wtulała się w mamę i chowała przed kamerką. Mimo jej nieśmiałości udało nam się dopytać o wszystkie szczegóły jej nowego marzenia. Opowiedziała o funkcjonalności wybranych zabawek, a w jej oczach widać było iskierki podekscytowania na samą myśl, że już niedługo te zabawki mogą się znaleźć w jej pokoiku. Mamy nadzieję, wybrany zestaw akcesoriów dla lalek Barbie sprawi jej ogromną radość i spełni jej oczekiwania!
Już niedługo zrealizujemy marzenie Oliwki dzięki Fundacji DKMS i wsparciu darczyńców, których urzekło pragnienie naszej Marzycielki!
spełnienie marzenia
2020-07-22
Nadszedł długo wyczekiwany dzień spełnienia marzenia Oliwki - ogromne pudła z upragnionymi akcesoriami dla lalek Barbie zapakowane były w zielony papier. Wydawały się ogromne! Wspólnymi siłami wnieśliśmy prezenty do domu Marzycielki - jej zawstydzenie zdawało się nie mieć granic, obserwowała nas z zaciekawieniem i niedowierzaniem. Nie była w stanie powiedzieć ani słowa!
Początkowo nieśmiało zaczęła rozpakowywać papier, po kilku zachętach z naszej strony ciężko było dostrzec Oliwkę pośród fruwających kawałków opakowań. Słychać było tylko szelest rozdzieranego papieru i westchnięcia zachytu naszej Marzycielki. Na twarzy Oliwki malował się piękny uśmiech i nieustające niedowierzanie, że te wszystkie zabawki należą do niej!
Kiedy wszystkie prezenty były już obejrzane, dziewczynka nie wiedziała od czego zacząć zabawę - ostatecznie wybór padł na lodziarnię i lalkę Barbie na skuterze. Kiedy my ucinaliśmy sobie pogawędkę z rodzicami, Oliwka odgrywała już pierwsze sceny swoimi wymarzonymi zabawkami - aż miło było patrzeć! Ogromny domek dla lalek wymagał złożenia i drobnego przemeblowania w pokoju dziewczynki i jej brata, więc nie zobaczyliśmy na żywo efektu, ale rodzice przesłali nam zdjęcie, na którym widać, że radość Oliwki jest ogromna!
Kochana Marzycielko, nigdy nie przestawaj marzyć!
Ogromne podziękowania kierujemy do Fundacji DKMS, dzięki której spełniliśmy najskrytsze marzenie Oliwki.