Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2020-01-12
W ubiegły weekend pojechałyśmy do rodzinnej miejscowości naszego nowego Marzyciela, aby go lepiej poznać. Lepiej, bo zdążyliśmy chłopca już trochę poznać, dzięki wiadomości, którą nam przesłał, ale o tym za chwilę. Krzysiu mieszka razem z rodzicami, dwoma braćmi i kilkoma zwierzętami, w tym z psami, kotami i papugami. Rodzina chłopca, kiedy tylko może, pomaga m.in. chorym kociętom, którym zapewniają schronienie i opiekę w swoim domu. Całe spotkanie przebiegło w przyjemnej atmosferze przy gorącej herbacie i rozmowie z Krzysiem i jego rodzicami. No to od nas tyle, teraz chciałybyśmy „oddać głos” Krzysiowi, cytując fragment jego pięknej wiadomości:
„Witam. Nie wiem czy dobrze się kontaktuje, ale mam nadzieję że tak. Mam na imię Krzysztof, mam 15 lat. Obecnie przebywam w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, przyjechałem tu z rodzicami samochodem, ponieważ mieszkamy na Dolnym Śląsku.(…) Piszę do Pani ponieważ od zawsze miałem takie jedno marzenie, mieć taki dobry komputer do gier. I klawiaturę bo mi się zalała chodzi mi o taki prawdziwy komputer do gier na którym będą chodzić wszystkie gry. Koledzy w szkole przechwalają się nowym i dobrym sprzętem. Za zaskórniaki kupiłem sobie komputer, jednak jest on trochę przestarzały i nie ma tam szans na granie w gry (…). Usłyszałem o tej fundacji od jednej Pani, gdy czekałem dziś w kolejce na rezonans magnetyczny. Opowiedziała mi o swoim synu, któremu państwo spełnili marzenie, ma na imię Paweł ma prawie 16 lat, mieszka w okolicach Warszawy. Gdy mi to powiedziała, coś mnie tknęło. Jak każdy mam marzenia, bardzo chciałbym żeby państwo również pomogli. Byłbym naprawdę wdzięczny (…). Bardzo proszę o kontakt, byłbym dozgonnie wdzięczny. Rzadko patrzę na maila, jeśli Państwo chociaż przeczytali ten mail i chcieliby Państwo spełnić moje marzenie, proszę zadzwonić na jeden z tych numerów (…)Proszę o kontakt, i przesyłam serdeczne pozdrowienia, robicie dobre rzeczy pozdrawiam, Krzysztof"
Myślimy, że udało wam się także, chociaż trochę, poznać naszego nowego Marzyciela. Krzysiu, bardzo dziękujemy, że napisałeś do nas pierwszy i podzieliłeś się z nami swoim marzeniem! Teraz wszystko w naszych rękach, aby jak najszybciej je spełnić, a więc do dzieła!
spełnienie marzenia
2020-02-15
W miniony weekend spełniliśmy marzenie Krzysia. Nie spodziewał się naszej wizyty, więc zaskoczenie było ogromne. Krzysiu otrzymał wymarzony komputer stacjonarny z monitorem oraz akcesoriami odpowiednimi dla prawdziwego gracza. Emocje jakie na Marzycielu wywołała nasza wizyta są nie do opisania. Chłopiec nie mógł uwierzyć, że przyjechaliśmy z komputerem dla niego, był w ogromnym szoku i przez dłuższą chwilę nie był w stanie nic powiedzieć. Na jego twarzy mimowolnie malował się uśmiech. Rodzice Krzysia byli przeszczęśliwi widząc tak ogromną radość na twarzy syna. Dla nas również była to niezapomniana chwila. Wierzymy, że taka dawka radości doda Krzysiowi i jego rodzinie energii i siły do dalszej walki z chorobą.
Z całego serca dziękujemy firmie Balluff za umożliwienie realizacji tego marzenia.
Krzysiu, Tobie życzymy dużo zdrowia i uśmiechu, który mieliśmy okazję zobaczyć. I pamiętaj – marzenia się spełniają!