By dotrzeć do Julii – naszej nowej Marzycielki – musiałyśmy z Madzią pokonać dłuższą drogę pociągiem. Był to dla nas czas by nadrobić wszystkie zaległości i dowiedzieć się nowych rzeczy. Mogę śmiało powiedzieć, że pociągi zbliżają ludzi. Przed naszym wyjazdem dowiedziałam się od mamy Julii, że jej największą pasją jest opieka nad dwiema cudownymi świnkami morskimi.

Dlatego w drodze do naszej Marzycielki towarzyszył nam transporterek służący do przenoszenia jej świnek. Gdy dotarłyśmy na miejsce, nasza Marzycielka przywitała nas upichconym przez siebie przepysznym obiadkiem. Od razu poczułyśmy się jak w domu. Następnie jedząc przepyszne wypieki stworzone przez mamę Julii usłyszałyśmy o zwierzętach znajdujących się w domu. Każde z nich ma swoją własną historię, prawie każde z nich zostało przez Julie uratowane. Ma ona naprawdę ogromne serduszko. Z dobrocią traktuje każde napotkane na swojej drodze stworzenia.

W jej domu spotkać można świnki morskie, koty oraz psy. Nie mogłyśmy wyjść z wrażenia jak wiele swojej siły i energii Julia wkłada w opiekę nad nimi. Gdy przeszłyśmy do tematu marzeń Julia od razu miała swoje marzenie wybrane. Jest nim latop, ale nie taki zwykły. Lecz specjalny, stworzony do wszelkich potrzeb Julii. Będzie ona mogła z niego korzystać na wiele sposobów. Grać w gry, kontaktować się ze znajomymi, oglądać filmy oraz używać go do nauki. Julia jest teraz w trakcie nauki, więc laptop będzie dla niej idealną pomocą naukową.

Mam ogromną nadzieję, że uda nam się jak najszybciej spełnić marzenie Julii i że będzie mogła się nim cieszyć jak najszybciej się da.

Julio spotkanie z Tobą było dla nas ogromnym zaszczytem, dziękujemy Ci za gościnę i już nie możemy się doczekać kiedy wrócimy, nie same lecz z Twoim wymarzonym laptopem.

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: 

Julia Jakubowska 

tel.: 508716843

e-mail: szczecin@mammarzenie.org

Pomimo obecnej sytuacji - która zmusiła nas do ograniczenia naszych działań – wciąż udaje nam się rozpoznawać i spełniać kolejne wspaniałe marzenia. Tak było także i tym razem, gdzie to kurier był „spełniaczem marzeń”.

Julia nie spodziwała się, że uda nam się spełnić jej marzenie bez przyjeżdżania do niej. Zamieszczamy relację Julii, która dokładnie opisała jak wyglądał ten magiczny dzień:

„Jakoś o godzinie 11 zadzwonił kurier, moja siostra upewniała mnie, że to będą buty które zamówiła. Chodź było widać na jej twarzy, że raczej nie będzie to zwykła paczka. Mimo wszystko miałam małą nadzieję że będzie to spełnienie mojego marzenia! I miałam też rację! Kurier zadzwonił, że będzie za moment, więc moja siostra wyszła żeby na niego poczekać, ja zwyczajnie jak gdyby nigdy nic poszłam do swojego pokoju.

Po chwili przyszła do mnie żeby wręczyć mi właśnie mojego laptopa! Byłam bardzo szczęśliwa a zarazem zdziwiona jak szybko to zleciało (od poznania marzenia). Gdy go zaczęłam odpakowywać ręce zaczęły mi się trząść. Czułam taką radość! Bardzo mi się spodobał. Mimo że jest stworzony dla graczy, bardzo pomógł mi też w tym trudnym czasie, dzięki niemu mam lepszy dostęp do materiałów, które wysyłają mi nauczyciele. Wciąż jestem w szoku, że coś takiego można spełnić w dość krótkim czasie!”

Jesteśmy niesamowicie szczęśliwi czytając takie wiadomości od naszych Marzycieli! Napędza nas to do dalszej pracy w celu realizacji kolejnych marzeń.

Julio, mamy nadzieję, że laptop będzie Ci służył i że dzięki niemu będziesz mogła efektywniej uczestniczyć w e-lekcjach oraz spędzać czas na grach i rozrywce! 

Bardzo dziękujemy naszemu Sponsorowi - firmie Amazon - bez której to marzenie nie mogłoby zostać tak szybko spełnione!