Wolontariusze wrocławskiego Oddziału Fundacji udali się z wizytą do naszej kolejnej Marzycielki. Nasza podopieczna marzy o laptopie. Sprzęt ten umożliwi jej poznanie tajników (jak twierdzą znajomi) niezbyt damskiego zawodu, jaki sobie obrała. Wiktoria jest jedyną uczennicą wśród męskiego grona na roku. Marzycielka rozpoczęła naukę w technikum na kierunku mechatroniki.
Jaka jest Wiktoria? Jest osobą z dużą wiarą w to, że mamy siłę pokonywać trudności, jakie stawia nam życie. Nasza podopieczna docenia dobro, które płynie z ludzkich serc i jest wdzięczna za każdy mały gest, uśmiech.
Nasze spotkanie z Marzycielką odbyło się w Przylądku Nadziei. Wiktoria wraz z tatą przebywa na leczeniu, a w jej rodzinnym domu czekają Mama i maleńka siostra. Spędziliśmy ze sobą zaledwie kilka chwil, wśród których czas mijał nam na rozmowie o zainteresowaniach, rodzinie i celu zawodowym Wiktorii. Marzycielka marzy o tym, by w przyszłości pełnić zawód pielęgniarki. To onieśmiela, gdy widzi się tak młodego człowieka, którego marzeniem jest to, by nieść pomoc innym. Zawód, do którego aktualnie przyucza się w technikum ma być dla niej zabezpieczeniem w związku z kosztownością przedsięwzięcia, jakim są studia medyczne.
Drodzy, nie pozostaje nam nic innego, jak rozpocząć poszukiwania osób, które będą chciały pomóc nam w spełnieniu marzenia naszej nastoletniej podopiecznej. Zapraszamy Was serdecznie do kontaktu.
spełnienie marzenia
2020-01-15
W zimowy wieczór odwiedziłyśmy we wrocławskim Przylądku Nadziei naszą cudowną Marzycielkę. Wiktoria nieświadoma odwiedzin, odpoczywająca po całodziennych zabiegach, ucieszyła się na nasz widok. Czas spędziłyśmy na rozmowach o jej dalszych planach, minionych Świętach Bożego Narodzenia i czasie z rodziną. Z uśmiechu jakim obdarzyła nas Wiktoria i zaciekawienia laptopem do nauki, od razu było widać, że jej marzenie było bardzo przemyślane. Pozwalając naszej Marzycielce wypocząć po ciężkim i emocjonującym dniu, pozostawiłyśmy naszą szczęściarę wraz z jej marzeniem, aby mogła się nim w pełni i bez przeszkód nacieszyć. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do zrealizowania marzenia Wiktorii.
Kochana Wiktorio, życzymy Ci przede wszystkim powrotu do zdrowia i wiary we własne siły i marzenia, które przy pomocy ludzi dobrej woli są do spełnienia. Trzymaj się zdrowo Marzycielko!
Jeśli w jakikolwiek sposób (materialny lub niematerialny) chcesz pomóc w spełnieniu tego marzenia, skontaktuj się z koordynatorem
oddziału Wrocław Fundacji Mam Marzenie.
Serwis wykorzystuje pliki cookies zgodnie z Polityką plików cookies. Korzystanie ze strony oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie.