Była niedziela, 11 rano, wyruszyliśmy z Dominiką w drogę – na drugi koniec województwa. Aż nad samo morze. Aby rozpoznać marzenie Adriana. Adrian to już duży chłopak, lubi piłkę nożną, grać na komputerze, jest typowym nastolatkiem, który każdą wolną chwilę spędza z kolegami na podwórku. Przyjechaliśmy bez problemu do Adriana do domu, a tam przywitała nas cała rodzina.

Wręczyliśmy nasz prezent – lodołamacz, którym były gadżety sportowe, i od tego zaczęła się nasza rozmowa. Od piłki nożnej, ulubionej drużyny piłkarskiej, ulubionego piłkarza… Kiedy zapytaliśmy Adriana o jego marzenie… niestety nie usłyszeliśmy żadnego. Bo jak taki nastolatek może do końca wiedzieć o czym marzy? Marzenia się zmieniają wraz z wiekiem, człowiek dorasta, zmieniają się priorytety. Niewiele myśląc podsunęłyśmy pomysł, by Adrian wypisał sobie jedno marzenie z każdej naszej kategorii. Pomyślałyśmy, że może wtedy będzie łatwiej? I tak, wyszły cztery marzenia – spotkać Kubę Błaszczykowskiego, zostać piłkarzem, zobaczyć Hiszpanię i dostać komputer gamingowy. 

Jakby nie patrzeć – wszystkie marzenia powiązane były z jego hobby. Na pierwszym miejscu przez dłuższy czas klasowała się Hiszpania! Gra tam jego ulubiony zespół …. FC Barcelona, Real Madrid? Musicie wybaczyć  - bladego pojęcia nie mam – która jest która. Może pora by mnie Adrian podszkolił z piłki nożnej?

No nic! Będzie miał okazję, kiedy będziemy wręczać mu komputer stacjonarny – bo takie jest jednak jego największe marzenie!

Adrian, trzymaj za nas kciuki byśmy mogli spełnić Twoje marzenie najszybciej jak to możliwe! 

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: 

Pamela Struś,

e-mail:  pamela.strus@mammarzenie.org

tel.: +48 515 199 626

Sierpień był dla nas wolontariuszy bardzo pracowity. 22 sierpnia udało nam się spełnić kolejne marzenie! Wybrałyśmy się z rana do Adriana i dotarłyśmy o dziwo przed czasem! Nasz marzyciel mieszka bezpośrednio nad morzem i spodziewałyśmy się korków, a tutaj naszym zaskoczeniem była pusta droga. Choć nasz Marzyciel przeprowadził się od momentu rozpoznania, nie musiałyśmy długo szukać. Czekał na nas wraz z siostrą przed domem! Choć od momentu rozpoznania był bardzo cierpliwy – tego dnia nie mógł się nas doczekać. Wielkie pudła pełne części do komputera – trafiły w ręce naszego Marzyciela.

Razem z siostrą rozpakowali pudełka, obejrzeli całą zawartość, w międzyczasie sprawdziliśmy, czy wszystko się zgadza z listą, którą dostałam od Adriana. Jako że cały komputer miał pomóc złożyć kolega, musieliśmy na finalny efekt poczekać aż do wieczora. Chwilę jeszcze porozmawialiśmy i wróciliśmy do domu. Komputer był naprawdę wymarzony, bo już parę godzin później dostałam wiadomość: „Pani Pamelo komputer działa, wszystkie części są!”

Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć Tobie, Adrianie, aby komputer służył Ci przez długie lata. Dziękujemy Ci za Twoje marzenie. Podziel się czasami z siostrą (tak jak nam obiecałeś) i ciesz się swoim Marzeniem!

Chcielibyśmy podziękować firmie AMAZON FULFILLMENT POLAND Spółka z o.o. za Wasze wielkie serce i współpracę z naszym oddziałem – jesteście niesamowici!