Z czym kojarzą się Wam Włochy?... Bo mi od spotkania z naszą nową Marzycielką… kojarzą się tylko i wyłącznie z jej przepięknym i ciepłym uśmiechem! Gdy weszliśmy na oddział hematologii takim właśnie przywitała nas nasza nowa Marzycielka Martina. Szkoła baletowa, miłość do zwierząt... pragnienie zwiedzenia jak najpiękniejszych i ciepłych miejsc... tak to nasza Marzycielka!

Uwierzcie… słuchając tego, pierwsze co pomyśleliśmy... ”Halo! Hto w takim wieku ma takie zainteresowania i pasje?” jest to rzadkością tak samo jak rzadkością było posłuchać fenomenalnej historii dotyczącej jej imienia! A mianowicie nasza Marzycielka urodziła się we Włoszech czym nasze serca zdobyła od razu. Jednak jak zaczęła mówić po włosku i gdy usłyszeliśmy jaki piękny ma akcent… w tamtej chwili nasze serca należały tylko i wyłącznie do niej.

Podczas naszej przyjemnej rozmowy zadaliśmy to najważniejsze pytanie bo pewnie zastanawiacie się "O czym marzy tak wyjątkowa osoba?” odpowiedź była szybka! "Marzę, aby pływać z delfinkami”. Okazuje się, że nasza Marzycielka widziała widowiska z delfinkami jednak tym największym marzeniem byłoby z nimi popływać! Niemniej jednak chciałabym się z Wami podzielić czymś bardzo mądrym co podczas wypowiadanego marzenia usłyszeliśmy, a brzmiało to mniej więcej tak "Każdą rzecz materialną można nabyć jutro czy w późniejszym czasie, a przygody? Wspominenia… zostają z nami na zawsze do samego końca” wierzymy, iż to dzięki nim człowiek dostaje nową nadzieję na lepsze jutro.

Nasza kochana Martino bardzo dziękujemy za to, że mogliśmy spędzić z Tobą taki cudowny czas, uwierz… ten uśmiech, który u nas wywołałaś towarzyszył nam już do końca dnia. Trzymaj za nas kciuki, a zrobimy wszystko, aby spełnić Twoje wspaniałe marzenie. Pamiętaj, nie ma rzeczy niemożliwych a z naszymi tajnymi mocami jesteśmy w stanie zrobić wszystko!

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: 

Pamela Struś 

telefon: 515-199-626

adres e-mail: pamela.strus@mammarzenie.org

Gdy czekanie na spełnienie marzenia trochę się przeciąga, nasi Marzyciele dorastają, zmieniają się i dochodzą do wniosku, że jednak chcieliby coś innego. Wiadomo, ich marzenia rosną razem z nimi :) 

Tak było i tym razem, gdy Martina marzyła o pływaniu z delfinami miała dopiero 12 lat. Teraz kończy już szkołę podstawową i wybiera liceum, do którego pójdzie od września. Chciałaby się dostać na ogólny profil, bo jeszcze nie wie, co dokładnie chciałaby robić w przyszłości. Egzaminy poszły jej bardzo dobrze i chociaż narzeka lekko na matematykę, nie ma wątpliwości, że wystarczy jej punktów do wymarzonej szkoły.

W wolnych chwilach spotyka się z przyjaciółmi, spędza czas ze swoim psem i słucha muzyki. Tata zaraził ją pasją do Rocka i Metalu. Najczęściej leci Pink Floyd, Kiss, Nirvana, czy Queen. Martina znacznie bardziej lubi starsze brzmienie od nowych kawałków. Jak przyznaje, mają lepszy klimat.

Jej największym marzeniem jest gitara elektryczna. Chciałaby się nauczyć grać ulubione utwory. Wybrała już nawet model – ciemny, stylizowany instrument wyglądem przypominający bycze rogi. Najbardziej ucieleśnia muzykę, która będzie na nim grana.

Mamy nadzieję, że już niedługo uda nam się spełnić to marzenie i Martina będzie mogła uczyć się gry na wymarzonym sprzęcie.

Moi Drodzy, 

niestety ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną nie mogliśmy spełnić marzenia Martiny o wyjeździe do Zoomarine, aby Martina mogła popływać z delfinami.

Nasza Marzycielka zmieniła więc swoje marzenie na gitarę elektryczną. Martina jest fanką starego, dobrego rocka i bluesa. Razem z tatą słucha zespołów, takich jak Led Zeppelin czy Deep Purple. A koledzy uczą ją grać na gitarze. Dotychczas koledzy uczyli ją na swoich gitarach, teraz przyszła pora, aby Martina otrzymała swoją własną i dalej rozwijała swoją pasję.

Do spełnienia marzenia doszło w tajemnicy przed Martiną. Poprosiliśmy o pomoc zaprzyjaźnionego z Fundacją basistę zespołu Bacteryazz pana Henryka Rogozińskiego.  Przyszliśmy z gitarą do domu marzycielki i… stała się magia – wręczyliśmy Martinie wymarzoną gitarę. Martina była w szoku przez cały czas, chyba przez cały czas nie dowierzała, że marzenia się spełniają.

Jesteśmy bardzo wdzięczni panu Henrykowi za ogromną pomoc przy spełnieniu marzenia, Bez Pana, panie Henryku, nie dalibyśmy kompletnie rady. Bardzo dziękujemy za pokazanie na czym polega piękno gitary i jej brzmienia. Dziękujemy p. Henrykowi za poświęcony czas i za talent gry na gitarze. Życzymy dalszych sukcesów na estradzie i wydania kolejnych płyt.

Teraz przyszła pora na ciężką pracę Martiny. Mamy nadzieję, że kiedy już nauczy się grać i będzie już szlifować kolejne utwory na gitarze ze swoim zespołem lub solo to zaprosi nas na swój koncert.

Dziękujemy z całego serca firmie Thormann za pomoc w doborze sprzętu, za udzielony rabat i świetną obsługę. Chciałabym, aby każda współpraca wyglądała tak jak z państwa firmą.

Dziękujemy również naszemu sponsorowi – Fundacji DKMS – za cierpliwość i za wiarę w marzenia.  

A ja z całego serca dziękuję również Martinie za piękne i wyjątkowe marzenie. Cieszymy się, że możemy pomóc w realizowaniu Twoich pasji. Wierzę, że znajdziesz w sobie mnóstwo energii i siły do nauki gry na gitarze.

Do zobaczenia innym razem na marzycielskim szlaku.