Moim marzeniem jest:

Niebieski laptop

Oliwia, 6 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Pan Bartłomiej

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2019-09-05

Piękny, pogodny czwartek, takimi słowami można określić dzień, w którym zawitaliśmy do szpitala, by poznać Oliwkę. I taka też była nasza Marzycielka, pogodna, uśmiechnięta, choć trochę nieśmiała, trzymając się mamy za rękę, obserwowała Nas dużymi brązowymi oczami, śmiało można powiedzieć, że najbardziej urzekającymi na całym oddziale.

Na początku nie powiedziała ani słowa, podchodziła do Nas z dystansem, choć widać było że bardzo cieszy się ze spotkania. Uśmiech na jej twarzy pojawił się w momencie gdy zobaczyła Lodołamacz – znajdowało się w nim wszystko co lubi najbardziej – Barbie i Psi Patrol. Zaczęliśmy nieśmiało układać różne konstrukcje z pudełek i zachwycać się pięknymi laleczkami. Lody zostały przełamane! Mogliśmy więc przejść do najważniejszego pytania. "Oliwko, jakie jest twoje największe marzenie?" – zapytaliśmy. Ale dziewczynka bardzo sprytnie to przemyślała, nie chciała zdradzić nam marzenia od razu i nie ma się co dziwić, to by było za łatwe. Rozpoczęliśmy grę w zgaduj zgadulę. Po wielu próbach i błędach udało się! Poznaliśmy marzenie! 

Nasza 6-letnia Marzycielka pragnie dostać laptopa, ale oczywiście nie byle jakiego! Musi mieć dotykowy ekran i jakiś wspaniały kolor, najlepiej niebieski!  Oliwka powiedziała Nam, że gdy jej marzenie się spełni będzie mogła grać w gry, oglądać Psi Patrol i będzie bardzo szczęśliwa. My też będziemy bardzo szczęśliwi, gdy uda nam się szybkość spełnić marzenie tak uroczej dziewczynki! 

spełnienie marzenia

2019-11-28

Pamiętacie Oliwkę, tą nieśmiałą dziewczynkę, która ukrywała się za ramieniem mamy i niezbyt chętnie chciała z nami rozmawiać, gdy przyszliśmy do Niej po raz pierwszy? My na pewno Jej nie pamiętamy. Gdy myślimy Oliwka widzimy uśmiechniętą od ucha do ucha 6-latkę, odważną, radosną, pełną energii, chętnie wyrażającą swoje zdanie i głośno śmiejącą się do kamery. Skąd ta zmiana zapytacie...

Był ciepły listopadowy dzień, gdy zawitaliśmy do szpitala w Międzylesiu.  Z chwilą przekroczenia drzwi budynku staliśmy się uczestnikami gry pt."Nie dajmy się złapać". Musieliśmy zorganizować niespodziankę dla Oliwki w taki sposób, aby Nas nie zauważyła, a nie było to łatwe. Gdziekolwiek się nie ruszyliśmy, w zasięgu naszego wzroku zaraz pojawiała się Marzycielka. Z odsieczą przyszła Nam miła pani pielęgniarka, która znalazła dla Nas pokój idealny do spełnienia marzenia dziewczynki. Napompowaliśmy balony, rozłożyliśmy talerzyki i kubeczki, postawiliśmy na stole pyszny tort, prezent czekał na Oliwkę. Przyjęcie w stylu ulubionej bajki dziewczynki- Psiego Patrolu było gotowe! Rozpoczęliśmy operację: "Spełnienie marzenia".

Gdyby był to film zmiana jaka nastąpiła w zachowaniu Marzycielki zostałaby zaprezentowana za pomocą różdżki, magicznego pyłu i dźwięku dzwoneczków, ponieważ niewątpliwie była to przemiana magiczna. Gdy 6-latka zobaczyła przyjęcie uśmiech od razu wymalował się na Jej twarzy, a kiedy wręczyliśmy Jej prezent- wymarzony niebieski laptop z dotykowym ekranem, do którego dołączono myszkę, pokrowiec i słuchawki w tym samym kolorze, Oliwka stała się najszczęśliwszą dziewczynką na tej planecie. Dokładnie oglądała swój prezent, odkrywając jego możliwości, zakładała słuchawki i z zaciekawieniem operowała myszką. Była absolutnie zachwycona! 

Oliwko, My także jesteśmy ogromnie szczęśliwi i  bardzo dziękujemy za to, że tym marzeniem sprawiliśmy Ci taką radość.

 

Podziękowania należą się także niezastąpionemu Panu Bartłomiejowi, który zasponsorował wymarzony prezent Naszej 6-latki i dobrał do niego wspaniałe dodatki, w ulubionym kolorze Marzycielki- niebieskim. Bez Pana nic by się nie udało!

Dziękujemy również cukierni e-tort.pl, która przygotowała pyszny tort w stylu Psiego Patrolu dodając wyjątkowości naszej realizacji.

 

Serdecznie dziękujemy!