Moim marzeniem jest:

komputer stacjonarny

Bianka, 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2019-08-22

Nasze pierwsze spotkanie z Bianką odbyło się w słoneczne czwartkowe popołudnie 22 sierpnia w Przylądku Nadziei. Po przedstawieniu się i wręczeniu prezentu w postaci pluszowego misia, rozmawialiśmy na temat zainteresowań. 13 letnia Bianka to optymistyczna nastolatka, której pasjami są gry komputerowe i komputery. Lubi Pokemony oraz grę Minecraft. Radość w szczególności sprawia jej pisanie kodów w grze. Bianka opowiadała nam na czym polegają jej ulubione gry i wyjaśniła jaką strategię najlepiej w nich przyjmować. Po tej rozmowie spytaliśmy Bianki o czym marzy, ta zaś bez chwili wahania powiedziała, że jej największym marzeniem jest posiadanie swojego własnego komputera stacjonarnego, sygnowanego neonowym imieniem na boku. Poza tym sprzęt ma być podświetlany. Marzycielka stawia na oryginalność – części, z których ma być złożony komputer, wybierze sama z pomocą brata. Posiada już monitor, ale przyda się nowa myszka i klawiatura.
Zachęcamy do kontaktu wszystkich, którzy mogą nam pomóc spełnić marzenie Bianki!

spełnienie marzenia

2019-12-19

Spełnienie marzenia Bianki było pięknym podsumowaniem popołudnia spędzonego w Przylądku Nadziei. Początkowo Naszą Marzycielkę odwiedził Święty Mikołaj, podarowując Jej upominki z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Nie spodziewała się jednak, że to nie koniec emocji i wrażeń. Gdy chwilę później weszliśmy z jeszcze większymi paczkami była w wielkim szoku! Marzeniem Bianki był komputer stacjonarny oraz napis z Jej imieniem, który dodatkowo był podświetlany i łączył się ze smartfonem przez aplikację. Była zachwycona! Z wielkim zainteresowaniem sprawdzała opcje zmian koloru podświetlanego napisu, a do komputera, aż się przytuliła ze szczęścia! Była to cudowna wizyta u Naszej Marzycielki zakończona piękną niespodzianką także dla Nas - wolontariuszy. Otrzymaliśmy w prezencie śliczne pluszowe krasnale! Ten dzień zakończył się w cudownym klimacie, a uśmiech na buzi Bianki odprowadził nas do samych drzwi.