W piękne, lipcowe popołudnie Kasia i ja umówiłyśmy się z Amelką, aby spotkać się i poznać Jej największe marzenie. Dziewczynka ma 11 lat i jest bardzo sympatyczna, uśmiechnięta i otwarta na nowe znajomości. Chętnie opowiadała nam o sobie, swoich zainteresowaniach, szkole i tym, jak spędza wolny czas. Aktualnie, wakacje są dla Niej aktualnie czasem odpoczynku i regeneracji, a także spotkań ze znajomymi.

Kiedy już trochę porozmawiałyśmy, nadszedł czas, aby zadać Amelce pytanie o to, co jest Jej największym marzeniem. Dziewczynka bez wahania odpowiedziała, że marzy jej się zobaczyć Disneyland. Wspomniała także, że bardzo chciałaby również zobaczyć Paryż, którego jest fanką. Potwierdzeniem tego na pewno są książki o Paryżu, puzzle i malunek wieży Eiffle’a na ścianie w pokoju. Jednak, jako Fundacja możemy spełnić tylko jedno marzenie, dlatego Amelka zdecydowała, że najbardziej chciałaby pojechać do Disneylandu :) Bajkowy świat, pełen kolorów, magii, gdzie można przenieść się w całkiem inny świat jest tym, czego pragnie od dawna. Poza zdjęciami i pamiątkami na pewno przywiezie ze sobą mnóstwo wspomnień, bo wiemy, że to miejsce sprzyja fantastycznym przeżyciom, ma cudowną atmosferę i każdy może poczuć się tam wyjątkowo! :)

Pod koniec naszego spotkania, zrobiłyśmy sobie kilka zdjęć, a Amelka zaprezentowała swoje umiejętności związane z zaplataniem sznurka wokół palców, tworząc różne figury i przedmioty. Niesamowite, że zwykły sznurek może być wykorzystany w tak kreatywny sposób.

Amelko, mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli spełnić Twoje marzenie! :)

Lipcowe popołudnie okazało się idealnym wyborem na spotkanie z Amelką. Kiedy poznaliśmy się 3 lata temu, dziewczynka marzyła wówczas o wyjeździe do Disneylandu, gdzie mogłaby przenieść się do świata bajek i bohaterów ulubionych z filmów wytwórni. Jednak czas oczekiwania na spełnienie, wydłużony ze względu na brak możliwości organizowania podróży przez Fundację, zweryfikował ten pomysł. 

Teraz spotkaliśmy się już z nastolatką, której zainteresowania zdecydowanie zmieniły się. Aktualnie Amelka jest na etapie wyboru szkoły średniej i to wokół tego tematu skupia największą uwagę. Ale kiedy zapytaliśmy o to, co obecnie jest Jej największym marzeniem, bez wahania odpowiedziała, że chciałaby spotkać się z Frizem, Wersow, Chmurką (piesek pary) i całą Ekipą.

Oglądanie poczynań Youtuberów jest jednym z sposobów Amelki na spędzanie wolnego czasu. Bardzo lubi wesołe filmiki, które biją rekordy popularności w sieci. Marzycielka zaskoczyła nas swoją wiedzą na temat idoli oraz opowieściami o ich różnorodnych zainteresowaniach i umiejętnościach, dlatego nie mamy wątpliwości, że jest to Jej największe marzenie. 

Amelko, mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli je spełnić! :)

Wkrótce wiosna, a więc czas na zmiany, nowe pomysły i pragnienia. Dlatego razem z Karoliną wybrałyśmy się w odwiedziny do Amelki, która postanowiła podzielić się z nami swoim nowym marzeniem. Dziewczynka od jakiegoś czasu jest zafascynowana czytaniem książek i to właśnie przygody bohaterów jednej z nich zainspirowały Ją do zmiany marzenia. 

Aktualnie Amelka marzy o tym, żeby przejechać się po torze wyścigowym super szybkimi autami, najlepiej niebieskim Lamborghini i Ferrari. Dziewczynka ma spore rozeznanie w tym temacie, dlatego chętnie dzieliła się z nami takimi smaczkami jak na przykład to, że Lamborghini ma 570 koni mechanicznych, co w połączeniu z mocą pięciolitrowego silnika sprawia, że w ciągu 3,4 sekundy osiąga prędkość 100 km na godzinę. Podobnymi parametrami cechuje się Ferrari. Wow!

Amelka pragnie poczuć wyjątkowe emocje podczas szybkiej jazdy, usłyszeć niepowtarzalny dźwięk tych sportowych maszyn i poddać się adrenalinie, która w takim momencie z pewnością szybuje na wysoki poziom! Podczas przejażdżki na profesjonalnym torze jest możliwość skorzystania z opcji nagrywania wewnątrz auta, dlatego uzgodniliśmy, że poza niesamowitymi wspomnieniami będzie dodatkową pamiątką :)

Amelko, jesteśmy zafascynowani wyborem tak oryginalnego marzenia! Mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli je spełnić :)

Relacja: Agata W.

Na ten dzień czekaliśmy wszyscy: wolontariusze, Rodzice i najważniejsza: Amelka! Kiedy nadeszła sobota, czyli dzień spełnienia marzenia, emocje i podekscytowanie były na naprawdę wysokim poziomie. Ale czemu się dziwić – wydarzenie, jakie czekało na naszą Marzycielkę było niezwykłe pod wieloma względami. Zarówno sam pomysł na marzenie, a więc przejażdżka superszybkimi autami na torze wyścigowym, jak i jego realizacja powodowały podniesienie poziomu adrenaliny.

Ale od początku – w sobotę, około południa wyjechaliśmy z Lublina: Amelka, Jej Rodzice oraz Milena i ja kierując się do województwa świętokrzyskiego. Dlaczego akurat tam? Otóż celem naszej podróży był Tor Kielce, na którym odbywają się różne motoryzacyjne imprezy, a także jest on udostępniany dla osób, które mają takie samo marzenie jak nasza Podopieczna. 

Kiedy dojechaliśmy na miejsce, czekali już na nas gotowi Panowie z SJS Driving Experience, z którymi byliśmy umówieni na spełnienie tego fascynującego marzenia. Wszyscy byli dla nas bardzo mili, uprzejmi i otwarci, dzięki czemu Amelka mogła poczuć się swobodnie, a o to właśnie chodziło. Najpierw Pan, który tego dnia był Kierowcą Amelki, chwilę z nami porozmawiał, wypytał o Jej oczekiwania i opowiedział co nieco o autach. Następnie oboje zasiedli na swoich fotelach i przygotowali się do jazdy. 

Pierwsza przejażdżka odbyła się autem McLaren 570GT, którego maksymalna moc to 570 KM. Wszyscy byliśmy pod wielkim wrażeniem, jak auto prezentuje się na zewnątrz i jak wspaniale wygląda wewnątrz. Po wystartowaniu, razem z Rodzicami Amelki mogliśmy podziwiać śmigające obok nas nieziemskie auto, które jest stworzone do ekstremalnie szybkiej jazdy. Dźwięki, jakie wydaje dodatkowo potęgowały nasze wrażenia. 

Jako drugim, nasza Marzycielka miała okazję przejechać się Lamborghini Huracan, którego maksymalna moc to 610 KM. Wow, w tym przypadku również zachwycaliśmy się pięknem tego modelu i doskonałością każdego detalu. Pan Kierowca podczas przejażdżki po torze zadbał o zaprezentowanie wielu możliwości auta, w tym na ostatnim odcinku przejechał obok nas z taką prędkością, że… nie zdążyliśmy tego nagrać :)

Amelka była zachwycona, widać było iskierki radości w Jej oczach i rozedrganie z emocji :) Mówiła, że przejażdżki sprawiły Jej super doznania, a poczucie tak dużej prędkości na własnym ciele było czymś niesamowitym, do tego stopnia, że aż wciskało Ją w fotel :) 

Spełnione marzenie cieszyło nas ogromnie, także dlatego, że było długo wyczekiwane przez naszą Marzycielkę. Amelka sama podkreśliła, że warto było czekać na realizację tego właśnie marzenia, aby móc zachować te piękne chwile i emocje na długo w pamięci. Równie dobrze bawili się Panowie z SJS Driving Experience, chętnie pozując z nami do wspólnych zdjęć, co również bardzo nas cieszy :) 

Pod koniec naszego pobytu na Torze Kielce, zrobiliśmy sobie mnóstwo zdjęć i wręczyliśmy naszej Amelce dyplom Marzycielki. Dodatkowo, dziewczynka otrzymała także od Zespołu SJS Driving Experience dyplom, który potwierdzał odbycie szkoleniowej jazdy na fotelu pasażera supersportowych samochodów. Z pewnością zajmie on wyjątkowe miejsce w Jej pokoju. 

Kiedy emocje już trochę opadły, wybraliśmy się na wspólny posiłek. Dodatkowo ten czas umililiśmy wręczeniem Amelce oprawy marzenia, na którą wybraliśmy obraz na płótnie – malowanie po numerach. Efektem końcowym będzie czarno-żółte Lamborghini! Mamy nadzieję, że wkrótce spotkamy się, aby móc wspólnie obejrzeć dzieło naszej Marzycielki.

Amelko, dziękujemy za Twoje wyjątkowe marzenie! Nigdy nie przestawaj marzyć!

Za pomoc w realizacji tego marzenia serdecznie dziękujemy Pracownikom Google oraz SJS Driving Experience. Dzięki Państwa zaangażowaniu, ten dzień stał się dla Amelki naprawdę wyjątkowy!

Pięknie dziękujemy całemu Zespołowi SJS Driving Experience, który od początku pomagał nam w organizacji tego wydarzenia, a szczególnie dla Panów, którzy spisali się na medal i robili wszystko, aby Amelka była gwiazdą tego dnia! Dziękujemy za Waszą otwartość, wielkie serca i szerokie uśmiechy :)

Relacja: Agata W.