W poniedziałek z Gabrysią i Magdą ponownie odwiedziłyśmy naszego marzyciela - Mikołaja. Tym razem spotkanie odbyło się w jego domu w Rzeszowie. Już początek spotkania był słodki i przyjemny - mama chłopca ugościła nas własnoręcznie zrobionym pysznym sernikiem z malinami. Podczas pierwszego poznania marzenia Mikołaj nie był jeszcze zdecydowany - chłopiec zastanawiał się nad wyjazdem do ciepłego kraju, gdzie mógłby spędzać jak najwięcej czasu w wodzie. Pływanie to jego największa pasja i Mikołaj mocno rozważał wtedy wyjazd do Grecji. Drugim hobby chłopca jest jazda na rowerze. Opowiedział nam, że razem z siostrą i mamą często spędzają wolny czas na długich przejażdżkach rowerowych. Oprócz tego Mikołaj jest fanem gier komputerowych, jego ulubione to strzelanki. Drugie spotkanie zaowocowało przemyślaną decyzją dotyczącą marzenia - chłopiec stwierdził, że fale upałów jakich doświadczył w wakacje zdecydowanie nie przypadły mu do gustu i marzenie dotyczące ciepłych krajów jest nieaktualne. Zamiast tego, chciałby spędzić czas w bardziej umiarkowanym klimacie, w naszych pięknych Bieszczadach . Marzeniem Mikołaja jest wyjazd wraz z rodzicami i siostrą do SPA w Arłamowie, gdzie chłopiec będzie mógł całymi dniami kąpać się w basenach i spędzać czas w górskim klimacie. Wyjazd do Arłamowa pozwoli mu połączyć obie pasje - pływanie i jazdę na rowerze po bieszczadzkich szlakach .
Mikołaj, dziękujemy Ci za to piękne marzenie i nie możemy się doczekać aż będziemy mogły je dla Ciebie spełnić!

Relacja : Monika Zadykowicz

 W majowe piątkowe popołudnie spotkaliśmy się online aby ponownie poznać marzenie Mikołaja jakim jest Kotka Brytyjska.

Kot podróżnik - tak w zasadzie można nazwać Zarę, kotkę brytyjską, o której marzył Mikołaj. Zarka przejechała prawie całą Polskę, aby móc  uszczęśliwić  naszego Marzyciela. Jak możemy zobaczyć na zdjęciach, taka mała istotka, a sprawiła tyle radości!  Teraz Mikołaj będzie mógł z nią spędzać każdą wolną chwilę. 

Mikołaju,  bardzo się cieszymy, że mogliśmy Cię poznać i spełnić Twoje niezwykłe marzenie. Mamy nadzięję, że Zara przynosi Ci 100% szczęścia, a każdy dzień w jej towarzystwie jest wielką przygodą tak dla Ciebie, jak i dla kotki. 

Serdeczne podziękowania pragniemy złożyć Fundacji DKMS za przekazanie środków pieniężnych na realizację tego pięknego marzenia, wszystkim zaangażowanym, a w szczególności panu Arturowi, który zajął się transportem kotki. Ma Pan nie tylko wielkie serce dla zwierzaków, ale także wierzy w siłę dziecięcych marzeń - to niezwykła cecha w dzisiejszym świecie.