Moim marzeniem jest:

Dysk hdd min. 8TB + obudowa do dysków

Mateusz, 18 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Bydgoszcz

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2019-06-02

Ostatnio mieliśmy okazję po raz kolejny spotkać się z Mateuszem, który, uprzedzony przez mamę, czekał na nas z niecierpliwością. Na wstępie, by przełamać lody, wręczyliśmy mu grę planszową oraz słodkości dla niego i jego rodzeństwa. Marzyciel przyjął nas w swoim pokoju, który odzwierciedlał zainteresowania chłopca, czyli zamiłowanie do wojska oraz gier. Mateusz pokazał nam swoje ulubione gry, oraz zgromadzone figurki żołnierzyków i pojazdów wojskowych. Marzyciel, mimo swojej choroby, był bardzo uśmiechnięty i chętny na spotkanie z nami. Z chęcią także pozował do zdjęć.

Mateusz, zapytany o swoje marzenie, wręczył nam własnoręcznie napisany list, gdzie zdradził nam, że marzy o nowym pojemnym dysku do swojego komputera oraz nowej obudowie do niego. Ponieważ pasją chłopca są gry komputerowe, na których premiery bardzo wyczekuje, i niestety zajmują one sporo pamięci, dlatego potrzebny jest mu bardzo pojemny dysk, który ułatwiłby mu korzystanie z komputera.

Było to bardzo miłe spotkanie i mamy nadzieję, że kolejne spotkanie z Mateuszem będzie związane z instalacją nowego dysku oraz wgrywaniem nowych gier, na które aktualnie brakuje miejsca marzycielowi.

spełnienie marzenia

2019-09-08

W niedzielne popołudnie wybraliśmy się do naszego marzyciela Mateusza, aby spełnić jego marzenie. Mateusz, któr wyglądał przez okno, rozpromienił się, gdy tylko podjechaliśmy pod dom marzyciela i gdyzauważył, jak z samochodu wyjmowaliśmy wymarzony przez niego sprzęt. Nie trzeba było długo czekać, gdy otworzył nam drzwi, by zaprosić nas do domu.

Oczywiście radości, przepełnionej szokiem nie było końca. Mimo niedowierzania, otworzył zapakowany sprzęt i od razu poprosił o pomoc w zamontowaniu. Z pomocą przyszedł tata Mateusza, który skrupulatnie wyjął wszystkie elementy ze starej obudowy i zamontował komponenty w jednostce centralnej. Nie było to takie proste, jak z początku zakładaliśmy. W międzyczasie toczyliśmy rozmowy, nie tylko na temat elektroniki, ale także gier i innych zainteresowaniach Mateusza.

Gdy tylko odświeżony komputer był gotowy do pracy, Mateusz, bez chwili zastanowienia, odpalił go i po krótkiej instalacji nowego dysku, zaczął ponownie instalować wszystkie gry, w które grał i będzie grał. O miejsce nie musi się już martwić, gdyż ma go już od tej pory pod dostatkiem.

Pod koniec wizyty nie obyło się także od wspólnego zdjęcia oraz standardowego pytania “Czy Twoje marzenie się spełniło?”. Odpowiedź była niezaprzeczalnie twierdząca.

Mateuszu, dziękujemy Ci za tak niezwykłe marzenie. Ciesz się z niego i korzystaj do woli!