Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2019-04-29
Jak wiadomo poniedziałki zawsze są trudne, bo są zaraz po weekendzie. Jednak tym razem dla mnie Magdaleny i Justyny był to piękny dzień, który dał nam energii na cały tydzień, ponieważ wybrałyśmy się na poznanie największego marzenia Kacpra. Chłopiec jak tylko nas zobaczył, nie mógł usiedzieć w jednym miejscu. Jego śmiech sprawiał, ze nawet deszczowe chmury za oknem nie przeszkadzały nam w takiej chwili. Kacpra bardzo zainteresował przyniesiony przez nas prezent - autko sterowane pilotem. Radość była tym większa, gdy samochód wjeżdżał w ścianę lub kogoś. Jeszcze większą frajdę niż sam samochód dawało jego rozmontowywanie, któremu próbowałyśmy bezustannie zapobiec. Wiedząc, że Kasper lubi przebywać na świeżym powietrzu przyniosłyśmy ze sobą wcześniej przygotowane zdjęcia przedstawiające różne pojazdy począwszy od roweru i skończywszy na quadzie oraz inne przedmioty, które można by było wykorzystać do spędzania wolnego czasu na zewnątrz. Jednak naszemu Marzycielowi przypadł do gustu dwuśladowy pojazd i od razu otoczył go wielkim kołem uśmiechając się przy tym od ucha do ucha. Po wypełnieniu niezbędnych dokumentów pożegnałyśmy się z chłopcem i jego mamą przybijając sobie „żółwika”.
Kacper, cieszymy się, że mogłyśmy poznać ciebie i twoje marzenie, które jest tak wyjątkowe i dołożymy wszelkich starań, aby się spełniło.
Relacja : Diana Sowa
spełnienie marzenia
2020-06-11
W czerwcu udało nam się zrealizować marzenie naszego wyjątkowego marzyciela Kacpra. Chłopiec pragnął otrzymać quad, na którym mógłby jeździć po ogrodzie i wesoło spędzać czas na zewnątrz. Ponieważ pogoda za oknem robi się coraz piękniejsze i coraz więcej jest ciepłych dni, nie mogliśmy się wprost doczekać, aż uda nam się spełnić marzenie Kacerka. Nie mogliśmy niestety być obecni na miejscu podczas spełnienia tego marzenia ze względu na obecną sytuację, dlatego wybrany przez nas quad został dostarczony do domu chłopca za pomocą kuriera, a dzięki rodzicom udało się go zmontować i wręczyć Kacprowi wraz z dyplomem spełnionego marzenia. Wiemy ze jego radość była ogromna, co widać na zdjęciu.
Dziękujemy Ci Kacperku za Twoje marzenie i za to, że mogliśmy je spełnić, pomimo iż nie mogliśmy w tym dniu być razem z Tobą. Życzymy Ci wielu pięknych chwil spełnionych podczas zabawy i przejażdżek na quadzie.
Dziękujemy także Fundacji DKMS, dzięki której udało nam się spełnić marzenia Kacpra i wywołać uśmiech na jego twarzy.