Nowe wyzwanie i nowy cel – jaki? Rozpoznanie marzenia u naszego nowego Marzyciela… Dawidka! Gdy dotarłyśmy na miejsce przywitałyśmy się zarówno z mamą jak i z naszym Dawidem, pierwsze wrażenie? Nieśmiały chłopiec, którego nawet nasze piękne zielone balony nie rozweseliły. Chwila chwila… pół godzinki później już wszyscy śmialiśmy się wniebogłosy!

To oczywiście sprawka lodołamacza czyli drobnego prezentu jaki dostaje każdy nasz Podopieczny na pierwszym spotkaniu. Mianowicie nasz Marzyciel dostał zestaw małego odkrywcy, czyli mieliśmy przygodę z geodami! Trzy godziny męczyliśmy się, aby rozbić małym młotkiem duży kamień w którym było ukryte coś niesamowicie pięknego - małe kryształki. Co prawda musieliśmy być bardzo cierpliwi bo nie jest to łatwa sprawa, ale w ostateczności daliśmy radę!

W międzyczasie Marzyciel opowiadał nam o tym co lubi robić, w pierwszej chwili wymienił filmy Harrego Pottera. Z tego względu, że jeszcze nie udało mi się ich zobaczyć to dostałam krótką recenzję każdej części z tej trylogii i przyznam szczerze, że jeszcze nie spotkałam takiej osoby, która wiedziałaby tyle na temat samego Harrego Pottera.

Ten uśmiech, który towarzyszył chłopcu podczas rozmowy o samych zainteresowaniach był niezwykły. Dlatego w końcu zdecydowałyśmy się na to najważniejsze pytanie - "Co jest twoim największym marzeniem? O czym marzy nasz Dawidek?"

Na odpowiedź nie czekałyśmy długo - są to zestawy klocków Lego z serii Harrego Pottera. Jest to bardzo niezwykłe, ponieważ te zestawy wybraliśmy podczas spotkania, i to wywołało tyle szczęścia w oczach naszego Marzyciela, że tego wieczoru nie było cudowniejszego widoku. Aby osiągnąć wspaniałe rzeczy musimy marzyć tak dobrze, jak działać. Jednak marzenia nie spełniają się ot tak. W tym cała ich magia - że są wyczekane. W tym przypadku tak było, Dawidek marzył o tym od zawsze i wiemy, że to przyniesie mu bardzo dużo szczęścia, uśmiechu a przede wszystkim da motywację.

Dawidku! Zrobimy wszystko żebyś mógł uśmiechnąć się tak jeszcze raz, jak podczas tego jak wypowiadałeś swoje marzenie. Trzymaj za nas kciuki! A my użyjemy swoich mocy, aby spełnić je jak najszybciej!

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: 

Nikola Grzelak,

tel.: 574-193-103

e-mail: szczecin@mammarzenie.org

Zazwyczaj piątek jest najbardziej wyczekiwanym dniem tygodnia…nic dziwnego! Dla naszego Marzyciela Dawidka był to dzień spełnionego marzenia! A wszystko zaczęło się od spotkania z Ligą Superbohaterów, którzy przebrani za bohaterów Harrego Pottera wtargnęli na oddział robiąc przy tym wspaniałą  niespodziankę naszemu Marzycielowi.

Dawidek po tym fenomenalnym wstępie, ujrzał nas … z workiem pełnym prezentów! Podczas gdy udało mu się rozpakować pierwszy prezent… zaniemówił! Ujrzał tam swoje wymarzone zestawy lego. Radość była nie do opisania a uśmiech Dawidka? Bezcenny. Oczywiście podczas tego jakże niezwykłego dnia nie zabrakło czasu na słodkości czyli przepyszne czekoladowe babeczki, każdy z nas zasłużył na troszkę słodkości.

Całość wydarzenia zakończyliśmy wystrzałem z wyrzutni z której Dawidek łapał piękne w naszym kolorze fundacyjnym – zielonym płatki róż. Gdy emocje już opadły, wszyscy zabraliśmy się za składanie klocków, nie ukrywając iż Dawidowi szło to najlepiej, chłopiec uwielbia Harrego Pottera i nic dziwnego, że mógł łączyć elementy każdej części sagi z zamkniętymi oczami.

Ten dzień to coś cudownego, ciężko opisać słowami jakie emocje towarzyszyły każdemu z nas. Fantastyczne przedstawienie Ligi Superbohaterów, którzy odważyli się odegrać jedną scenkę dla Dawidka, nasi wspaniali Wolontariusze, którzy jak zwykle stanęli na wysokości zadania, aby to spełenie było wyjątkowe i oczywiście dziękujemy serdecznie rodzinie Karle a zwłaszcza pani Weronice, dzięki której marzenie naszego Marzyciela mogło zostać spełnione.

Dawidku mamy nadzieję, że ten dzień pozostanie na zawsze w twoim serduszku, tak jak w naszym a uśmiech który Ci towarzyszył podczas oglądania lego – będzie taki każdego dnia.