Natalkę poznajemy niedzielnego wieczora. Czeka na nasze przybycie razem z trzema siostrami oraz całą rodzinką. Wchodzimy do domu i słyszymy radość a widzimy miłość. Wszyscy bardzo się kochają i wspierają.

Nie siedzimy za długo, gdyż dziewczynka właśnie przed naszym przybyciem wstała i jest trochę senna. Jednak nie przeszkadza to Marzycielce, by chwilę z Nami porozmawiać i się pośmiać. Co lubi Natalka? Bawić się wspólnie ze swoimi cudownymi siostrami, oglądać bajki oraz grać w przeróżne gry. Czytać wspólnie książki oraz opowiadać i słuchać kawały.

O czy marzy Marzycielka? W główce marzeń 100. Jedno najważniejsze, to wyzdrowieć. Za to trzymamy kciuki i mamy nadzieję, że się uda. A z takich Fundacyjnych pragnień, to chyba jedno z najważniejszych jest PlayStation z grami. Natalka chciałaby grać w swoje ulubione gry, wspólnie z rodziną zagrać i zdobywać wyższe szczyty.

Czy się uda spełnić marzenie? Wierzymy, że tak. Że już niebawem znowu spotkamy się z Natalką i Jej największym pragnieniem.

Natalko Kochana, cieszymy się, że mogłyśmy Ciebie poznać i do zobaczenia już niebawem!!!

Z Natalką spotykamy się dosłownie tydzień później, jak Ją poznałyśmy. Zabieramy ze sobą kilka zielonych paczuszek, obwiązanych zielona kokardką i kilka Fundacyjnych balonów. A cel wyjazdu? Oczywiście spełnienie marzenia!

Zajeżdżamy na miejsce, wita Nas bardzo serdecznie cała rodzinka, z Natalką na czele. Niepewność widać na twarzy dziewczynki, czy na pewno to dzisiaj i tak szybko nadszedł ten jeden z wymarzonych chwil? Marzycielka zaraz się przekona, że chyba tak.

Pierwsza paczuszka poszła w ruch, a tam . . .  hmmm, chyba nie o to chodziło. Gry planszowe? Miało być coś innego. No dobra. Następne paczuszki rozpakowane za pomocą również sióstr i okazało się, że tam gry na PlayStation. Uffff, Natalka coraz bardziej szczęśliwa. Po wszystkich mniejszych niespodziankach, nadeszła chwila na największy podarunek. A tam …. PlayStation. Serce dziewczynki zaczęło coraz bardziej bić, pojawił się jeszcze większy uśmiech na twarzy Marzycielki i ulga na serduszku, że faktycznie to, co Natalka tak bardzo chciała dostać to dostała. Radość, szczęście, duma i zadowolenie, wszystkie pozytywne uczucia gościły w tej chwili i w tym dniu w domu dziewczynki. Jeszcze tylko potwierdzenie, że marzenie się spełniło i wręczenie Dyplomu Spełnionego Marzenia. Po takich chwilach możemy spokojnie się żegnać i jechać dalej.

Natalko, Dziękujemy, że mogliśmy Ciebie poznać i spełnić Twoje marzenie! Dziękujemy również za wpłaty 1% i dzięki temu uszczęśliwić dziewczynkę! Bo to wielka radość widzieć, jak dziecko się cieszy, wtedy cieszy się cały świat!!!