W środę 10 stycznia 2019 roku odwiedziliśmy 10-letniego Oskara. Marzyciel przebył do Wrocławia długą drogę, bo aż spod Warszawy. Jednak bardzo ucieszył się gdy przybyłyśmy na spotkanie. Z ochotą opowiadał nam o swojej rodzinie, zainteresowaniach i marzeniach. Zdecydowanie było czego słuchać :) Oskar okazał się być bardzo towarzyską  i pełną pozytywnej energii osobą!  Dowiedzieliśmy się że bardzo interesuje się kosmosem. Widać, że to jego świat ;) Co do przyszłości to Oskar chciałby zostać lekarzem . Dlaczego? Myśli o tym, aby leczyć małe dzieci, bo jak sam powiedział „One nie zasługują na takie choroby”. Z takim podejściem na pewno będzie z niego świetny lekarz.

Gdy przeszłyśmy do kwestii marzeń na twarzy chłopca pojawił się niezapomniany uśmiech. Zaraz dowiedzieliśmy się, że marzeniem Oskara jest Nintendo Switch, którego zamierza używać do grania w sporty, których w rzeczywistości nie może uprawiać ze względu na stan zdrowotny. Chopak już planuje co będzie robił za jego pomocą.

Wiedząc o czym marzy Oskar zakasujemy rękawy i bierzemy się do pracy aby jak najszybciej móc spełnić jego marzenie. Trzymajmy kciuki!

Kosmos nie ma granic tak, jak i granic nie ma optymizm Oskara, jedenastoletniego chłopca, którego mieliśmy zaszczyt realizować marzenie o Nintendo Switch. Oskar interesuje się kosmosem więc jako miejsce spełnienia marzenia nie mogliśmy wybrać nic innego niż Planetarium w Centrum Nauki Kopernik.

Rodzice naszego Marzyciela przywieźli go do Warszawy nie mówiąc w jakim celu. Niestety to miasto Oskar wspomina tylko z wizytami w szpitalu i tygodniowymi pobytami w nim, więc Nasz Marzyciel nie do końca był zachwycony, że musi znowu przyjeżdżać do stolicy. Gdy wszedł do Planetarium, jego oczy się zaszkliły z zachwytu i nie mógł wypowiedzieć ani słowa. Oskar był bardzo podekscytowany tym, że jest w Centrum Nauki Kopernik, o czym już jakiś czas także marzył. Nie przez przypadek wybraliśmy film „Na skrzydłach marzeń”, ponieważ nic tak nie uskrzydla jak właśnie marzenia i ich realizacja. Jak sam Oskar powiedział o filmie "zapowiada się super" i tak też było. Po filmie chłopiec wyszedł bardzo podekscytowany obejrzanym przed chwilą seansem i musiał usiąść na chwilę, gdyż efekty zawarte w filmie zapierały mu dech w piersiach. Wtedy to jedna z wolontariuszek wyjęła mały pakunek. Chłopiec otwierając prezent nie do końca rozumiał dlaczego dostał grę do Nintendo Switch ponieważ nie miał do tego sprzętu. Spoglądał na nas z lekką dezorientacją więc nieco większy już pakunek wyjęliśmy i daliśmy mu ze słowami, że z pewnością to przyda mu się do gry, którą dostał. Chłopiec już wiedział co zawiera kolejna paczka. Z radością i bardzo pośpiesznie otwierał prezent, by jak najszybciej móc cieszyć się tym co dostał. Chłopiec nie mógł uwierzyć, że to właśnie teraz spełnia się Jego największe marzenie! Przez łzy radości cichutko powiedział "dziękuję" przytulając to o czym tak bardzo marzył. Ze szczęściem wymalowanym na buzi, niosąc ostrożnie Nintendo Switch nasz Marzyciel pożegnał się z Nami obiecując, że jeszcze się zobaczymy i zagramy w grę, którą otrzymał.

Kochany Oskarze, bardzo dziękujemy Ci, że mogliśmy chociaż przez chwilę dzielić Twoją pasję z Tobą i spełnić Twoje marzenie. Mamy także nadzieję, że uda Ci się zrealizować cele jakimi są zostanie astronautą lub lekarzem leczącym malutkie serduszka dzieci. Trzymamy kciuki!

Ogromne podziękowania również kierujemy do firmy Toys'R'Us, dzięki której mogliśmy spełnić tak wspaniałe marzenie Oskara.

Podziękowania także kierujemy do Centrum Nauki Kopernik, dzięki któremu mogliśmy obejrzeć wspaniały film, zawierający pasję naszego Marzyciela.