Moim marzeniem jest:
spełnienie marzenia
2018-11-28
Wieczorem, tuż po pracy wybrałyśmy się do Zabrza, by móc spełnić kolejne Wielkie Dziecięce Marzenie. Podarek, który wymarzył sobie Dominik troszkę ważył, więc podniesienie pakunków było dla nas nie lada gratką.
Dominik wiedząc, że mamy Go odwiedzić wyczekwiał nas z niecierpliwością od samego rana.
Uśmiech jaki zagościł na Jego twarzy na nasz widok, a raczej na widok prezentów które dzielnie dzierżyłyśmy, rozświetlił cały pokój.
Od razu, na prośbę Dominika, pomogłyśmy mu odpakować paczki, które otrzymał. Dominik "komisyjnie" sprawdził czy wymarzony laptop sprawnie działa i podłączył też myszkę, która wpisywała się w kolorystykę czarno-czerwoną - taką jaką wymarzył sobie Dominik.
Dominiku, mamy nadzieję, że gra na takim laptopie będzie dla Ciebie czystą przyjmenością i umili Ci czas spędzony w szpitalnej sali.