Czas przedświątecznych porządków postanowiliśmy umilić odwiedzinami nowego podopiecznego fundacji.
W tym celu udaliśmy się do Raciborza, gdzie mieszka nasz Marzyciel.

Daniel, bo tak właśnie ma na imię, przywitał nas bardzo serdecznie. Spotkaniu towarzyszyła również mama, która poczęstowała nas pyszną herbatką i świątecznymi wypiekami.
Podczas spotkania dowiedzieliśmy się, że chłopiec od najmłodszych lat, oprócz piłki nożnej, która jest jego ogromną pasją, interesuje się również budownictwem.
Jego zainteresowania miały wpływ na wybór szkoły, do której uczęszcza. Podczas indywidualnych zajęć uczy się obliczeń oraz przystępuje do tworzenia swoich pierwszych projektów.

Czas spędzony u Daniela mijał szybko i przyjemnie. Mogliśmy opowiedzieć jak wiele satysfakcji daje nam praca w wolontariacie, oraz przybliżyć Danielowi kategorie marzeń.
W końcu nadszedł kulminacyjny moment naszego spotkania. Gdy zadaliśmy pytanie o największe marzenie chłopca skrywane głęboko w sercu, bez chwili zastanowienia odpowiedział: DUŻY LAPTOP!, który pomógłby mu w nauce i doskonaleniu swoich pasji.

Mamy nadzieję, że dzięki Państwa pomocy to marzenie szybko doczeka spełnienia.

-----

Jeżeli chcesz pomóc spełnić marzenie Daniela skontaktuj się z Nami:

Klaudia
Tel: 500 625 424

We wtorek mieliśmy okazję rozweselić kolejnego Marzyciela. Odwiedziliśmy szpital w Chorzowie, gdzie terpaię odbywa 17-letni Daniel. Trójka wolontariuszy wręczyła pakunek w zielonym papierze, po czym nasz Marzyciel niezwłocznie zabrał się za rozpakowanie. Kiedy już mu się to udało, obecnym w sali ukazał się nowiutki laptop. Bez wahania wyjął sprzęt z pudełka, który po kilku minutach instalacji był gotowy do użytku. Pierwszym zadaniem chłopaka okazało się odnolezienie podstawowych funkcji laptopa, jednak wspólnie podjęliśmy decyzję, aby nacieszył się nim w spokoju. 

Życzymy Danielowi dużo zdrowia i dużo uśmiechu na twarzy.