W środę 6 grudnia udaliśmy się z wizytą do Naszej Marzycielki jaką jest 7-letnia Klaudia. Mimo mroźnej aury panującej za oknem, spotkanie przebiegało w bardzo ciepłej atmosferze. Już na wejściu do domu zostaliśmy przywitani przez całą rodzinę, a następnie zaproszeni na drobny poczęstunek. Klaudia od samego początku sprawiała wrażenie bardzo szczęśliwej z naszego przyjazdu, ale również z lodołamacza (Doubble), którego dostała. Natychmiast zaproponowała byśmy wspólnie w nią zagrali, co też uczyniliśmy. Ponieśliśmy sromotną porażkę, ponieważ Klaudia okazała się zbyt silną przeciwniczką. Podczas zabawy próbowaliśmy lepiej się poznać by łatwiej zawiązać więzi, co nie było trudnym zadaniem. Klaudia okazała się bardzo energiczną, pomysłową i pełną uśmiechu dziewczynką. Pokazała nam swoją olbrzymią kolekcje lalek, przedstawiła kilka interesujących ją bajek, jedną z nich był "Madagaskar", a nawet zaproponowała dekoracje pierniczków i pieczenie babeczek, które umiliły nam czas. Po krótkiej zabawie postanowiliśmy poinformować nową Marzycielkę o powodzie naszego przyjazdu. Nie musieliśmy długo czekać na informacje o największym marzeniu Klaudii, którym jest rower elektryczny. Powiedziała nam, że bardzo lubi jeździć na rowerze, bo daje jej to dużo radości, w szczególności kiedy może robić to ze swoimi przyjaciółmi czy podczas jazdy do cioci, ale po pewnym czasie zaczynają boleć ją nóżki. Dzięki rowerowi elektrycznemu mogłaby swobodnie i bez obaw bawić się z dziećmi jak i jeździć na dłuższe przejażdżki.

Nasza wizyta i niesamowicie spędzony czas poskutkował tym, że zapomnieliśmy zrobić zdjęć ale z miłą chęcią zawróciliśmy, by spotkać naszą Marzycielkę kolejny raz.

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: Michalina Kwiatkowska, e-mail: michalina.kwiatkowska@mammarzenie.org  tel.: 576132512

Na ten dzień czekaliśmy z ogromną niecierpliwością! Dzień spełnienia marzenia Klaudii wreszcie nadszedł. Już na pierwszym spotkaniu Klaudia wiedziała, że rower elektryczny jest tym czego pragnie najbardziej na świecie i tym co sprawi jej największą radość. Dlatego też w środowe popołudnie  zaopatrzone w wielki tort i prezenty od sponsora udałyśmy się na realizacje marzenia! Na spotkanie jechałyśmy pełne radości i energii, która spowodowana była tym, że nasz kolejny Marzyciel wreszcie może doświadczyć spełnienia swojego największego marzenia. Dodatkowo nie mogłyśmy  zapomnieć o tym jak cudowną dziewczynką jest Klaudia i jak miło spędza się z nią czas, który zbyt szybko ucieka. Będąc w tajnym układzie z mamą poprosiłyśmy by przed naszym przyjazdem Klaudia wyszła na dwór pod pretekstem zabawy. Mimo podejrzeń naszej Marzycielki nasza „akcja kooperacja” zakończyła się sukcesem. Mama Klaudii wykonała kawał dobrej pracy ponieważ nasza Marzycielka nie wiedziała do ostatniej sekundy co się wydarzy.

By dodać temu dniu uroku postanowiłyśmy wraz z Michaliną i Panią Sylwią (sponsorem), że podjadę na rowerze pod dom Klaudii by niespodzianka była bardziej udana i zaprezentuje go w całej okazałości. Wjeżdżając na podwórze już z daleka było widać ogromny uśmiech Marzycielki. W pierwszym momencie Klaudia nie mogła uwierzyć w to co właśnie się dzieje i była bardzo zaskoczona. Na jej ustach gościł wielki uśmiech mimo lekkiego skrępowania, które za chwile przerodziło się w szaleństwo radości.  

Wszyscy z zachwytem patrzyliśmy jak nasza Marzycielka jeździ na swoim nowym rowerze, który z pewnością stał się jej oczkiem w głowie bo zakomunikowała mamie, że będzie spał wraz z nią w pokoju! Mimo, że rower był ciut za duży poinformowaliśmy, że nie ma co się tym przejmować gdyż będzie on rósł wraz z naszą Marzycielką. Po krótkiej instrukcji użytkowania roweru zostaliśmy  wyściskani przez Klaudie jak i jej mamę oraz zaproszeni na mały poczęstunek, z którego nie mogliśmy zrezygnować. Radość Klaudii była tak olbrzymia, że po szybkim zjedzeniu tortu wróciliśmy na podwórko by cieszyć się razem z Marzycielką tym pięknym dniem.

Dziękujemy Ci za tak piękne marzenie, który mogliśmy spełnić a jeszcze bardziej za to, że mogliśmy poznać tak pozytywną i cudowną dziewczynkę jak Ty. Pamiętaj Klaudio, że realizacja kolejnych marzeń to tylko kwestia czasu i NIGDY NIE PRZESTAWAJ MARZYĆ bo dzięki temu, każdy dzień staje się piękniejszy.

Dziękujemy z całego serca sponsorowi, który przyczynił się do tak pięknego i niezapomnianego gestu ale również za uczestnictwo w tym dniu, który z pewnością zostanie na długo w pamięci Klaudii jak i nas samych.