Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2018-10-19
Na pierwsze spotkanie z naszym nowym Marzycielem Mateuszem wybrałyśmy się w piątkowe popołudnie. Chłopiec oczekiwał Nas wyglądając przez okno.
Mateusz akurat dzień wcześniej miał 7 urodziny, więc cieszymy się, że i My mogłyśmy Mu wręczyć kilka prezentów. Chłopakowi jednak najbardziej spodobały się nasze fundacyjne balony. W mieszkaniu oczekiwała na Nas przesympatyczna rodzina, z którą od razu znalazłyśmy wspólny język. Mateusz zajął się balonikami i tylko czasami zgadzał się „pozować” do zdjęć.
Nasz Marzyciel to miły 7-latek, który lubi przyrodę i zwierzęta. Dlatego też Jego marzenie jest z tym związane. Mateusz chciałby spędzić Dzień w Białowieży izobaczyć prawdziwego żubra. Marzy, aby tam przejechać się bryczką i kolejką przez Puszczę Białowieską.
Wierzymy Mateuszu, że pomożemy Ci spełnić Twoje marzenie, aby Cię jeszcze bardziej uszczęśliwić. Nigdy nie przestawaj marzyć!
spełnienie marzenia
2019-06-15
W jedną sobót czerwca, bardzo słoneczną i gorącą, wybraliśmy z Mateuszem Jego rodzicami i siostrą na spełnienie Jego marzenia.
Wraz z Panem Kazimierzem podjechaliśmy po rodzinę chłopca, wszyscy członkowie czekali już na Nas przy bloku. Szybko włożyliśmy najpotrzebniejsze rzeczy do samochodu, wsiedliśmy i ruszyliśmy w drogę.
Droga do Hajnówki pokonaliśmy w niecałe 1,5 godziny, a tam czekała na Nas pierwsza atrakcja, przejazd kolejką wąskotorową. Przełożyliśmy potrzebne rzeczy do wagonu kolejki i byliśmy gotowi do odjazdu. Kolejka wyruszyła punktualnie o 10. Trasa prowadziła przez urokliwą Puszczę Białowieską. Przez okna wagonów można było oglądać różne gatunki drzew, nasłuchiwać odgłosów ptaków. Po godzinie drogi, kolejka zatrzymała się na godzinny postój w Topile. Mogliśmy wtedy zobaczyć sztuczny zbiornik wodny, a także ochłodzić się zimnymi lodami. W drodze powrotnej do stacji w Hajnówce, ponownie podziwialiśmy piękne zielone drzewa Puszczy Białowieskiej.
Następnie przetransportowaliśmy się do Białowieży na obiad. Również tutaj nie obyło się bez porcji zimnych lodów na deser. Tym razem smak niepowtarzalny pomarańczowo- czekoladowe.
Ostatnim punktem tego Dnia było zwiedzanie Rezerwatu Zwierząt funkcjonującego przy Parku Białowieskim. Gdy dojechaliśmy na miejsce, przywitał Nas pan przewodnik. Na początek pokazał nowo powstały budynek, takie „centrum żubra”. Wszystko, co tam się znajdowało dotyczyło właśnie jego. Można było zobaczyć jego szkielet, cykl rozwojowy, a także zagrać w grę edukacyjną, co zachęciło Mateusza. Wszytko w tym budynku było przedstawione w przyjazny dla dzieci sposób. Następnie poszliśmy do samego rezerwatu. Pan przewodnik pokazał nam żubry opowiedział nam również klika ciekawostek o tym zwierzęciu. W rezerwacie zobaczyliśmy również żubronia, czy samicę jelenia. Mateusz miał również możliwość zabawy na placu zabaw położonym tuż przy rezerwacie.
Po zakupieniu pamiątek, poduszki z żubrem i pamiątkowego magnesu na lodówkę, wsiedliśmy do samochodu i ruszyliśmy w drogę powrotną. Tym razem nieco dłużej, zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do Białegostoku.
Gorące Podziękowania kierujemy w stronę Sponsorom marzenia: Państwu Dąbkowskim, Pani Katarzynie Baran. Dziękujemy również Nadleśnictwu Hajnówka Kolejki Leśne, oraz Białowieskiemu Parkowi Narodowemu za pomoc w realizacji i spełnieniu marzenia Mateusza. „Jeśli są marzenia, warto dać im szansę zaistnieć”. Dziękujemy!!!