W jeden z pierwszych jesiennych dni w tym roku wybrałyśmy się na spotkanie z naszą nową Marzycielką i jej mamą do Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Zuzia, bo tak właśnie ma na imię jest bardzo miłą, ale też i wstydliwą sześciolatką.

Bardzo lubi bawić się lalkami i być dla nich mamusią, a także innymi zabawkami. Na początku naszej wizyty zastałyśmy ją w świetlicy, gdzie układała wraz z mamą tratwę z klocków Lego.

Po chwilowym onieśmieleniu przeszłyśmy do sali, aby móc w spokoju i ciszy porozmawiać o celu naszego spotkania. Było nim oczywiście poznanie największego marzenia Zuzi. Naszą historię poznania marzenia zaczęłyśmy od przedstawienia wszystkich kategorii w jakich spełniamy marzenia. Mała Marzycielka podjęła już ostateczną decyzję nieco wcześniej, ponieważ na pytanie jakie jest jej największe marzenie odpowiedziała bez zastanowienia, iż jest to plac zabaw, który będzie podobny do tego, na który jeździ wraz z mamą na terenie szkoły. Nasza marzycielka będzie się na nim bawiła wraz z siostrą oraz najlepszą przyjaciółką. Po poznaniu marzenia poprosiłyśmy Zuzię, aby narysowała nam ten upragniony przez siebie plac zabaw.

Pełne satysfakcji z dobrze zrealizowanego zadania oraz wyposażone w piękny rysunek pożegnałyśmy się.

 Droga Zuziu, dziękujemy Ci za tak wspaniałe marzenie. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, abyś jak najszybciej mogła bawić się na wymarzonym placu zabaw. Ty tymczasem trzymaj się cieplutko i wracaj do zdrowia

Marzenia są ogromnym skarbem, a radość  rodząca się przy ich spełnianiu posiada nieocenioną moc. Pewnego pięknego wiosennego popołudnia, gdy na drzewach pojawiały się już piękne kwiaty, a trawa nabierała żywego zielonego koloru takie oto szczęście przyszło do pewnej wesołej, nieśmiałej  dziewczynki.  Zuzia, gdyż o Niej mowa do ostatnich chwil  nie wiedziała że to właśnie dziś wydarzy się coś niesamowitego – że to tego dnia spełni się jej największe marzenie.

Tego dnia  w ogrodzie naszej małej marzycielki już od samego rana krzątali się dwaj sympatyczni panowie. Byli to pracownicy firmy EPX Architektura Ogrodowa F.P.H.U Paweł Matera. Czy już wiecie jakie marzenie z ich pomocą spełnialiśmy tego dnia? Tak mowa oczywiście o placu zabaw. Zuzia marzyła o nim już od ubiegłego roku. Dzięki firmie SCRABBLE marzenie to zrealizowało się tak szybko, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni.

 Gdy dotarliśmy na miejsce upragniony plac zabaw wraz z bujakiem był już gotowy. Mogliśmy zatem zaprosić naszą Marzycielkę i oficjalnie przekazać jej to na co tak cierpliwie czekała. Każde marzenie jest wyjątkowym wydarzeniem w życiu nie tylko marzyciela i jego rodziny, ale także i nas wolontariuszy. Zadbaliśmy również o pewną małą niespodziankę, którą uwielbiają prawie wszystkie dzieci – mowa oczywiście o ogromnych bańkach mydlanych.

Zuziu , dziękujemy Ci za tak piękne marzenie. Życzymy Ci niesamowitych chwil spędzonych na wyśnionym placu zabaw. Pamiętaj, nigdy nie przestawaj marzyć!

 Dziękujemy firmie SCRABBLE, która przyczyniła się głównie do spełnienia marzenia Zuzi oraz dyrekcji i pracownikom z firmy EPX Architektura Ogrodowa F.P.H.U Paweł Matera z Pustkowa.

Relacja : Magdalena Ciołek