Na spotkanie z Alessandrą wybraliśmy się w poniedziałkowe popołudnie. Dziewczynka okazała się bardzo miłą, skromna osobą i bardzo ucieszyła się na nasze spotkanie! Brat Oli powiedział nam, że czekała na naszą wizytę bo ma wiele marzeń do spełnienia. Ola interesuje się psychologią- chodzi nawet do liceum o tym profilu. W przyszłości chce zostać psychologiem. Poza tym pasjonuje ją wizaż. Sprezentowaliśmy Oli album o tej tematyce, a ona opowiedziała nam że śledzi youtuberów, czyta artykuły i blogi dotyczące makijażu i kosmetyki. Ola obecnie przebywa w izolatce, tęskni za znajomymi ze szkoły, rodziną i białoszarym kotem. Na pytanie o marzenia nieśmiało stwierdziła że marzenie ma ale nie wie czy jest możliwe do wykonania. Okazało się że Alessandra, mimo iż ma włoskie korzenie marzy o wystroju pokoju w stylu skandynawskim! Podobają jej się pastelowe kolory, motyw jelenia i żarówki na „sznurach od żelazka”. Ola marzy o podświetlanej toaletce i półkach na książki które dosłownie pochłania! Ola to przemiła dziewczynka, która dzielnie walczy z chorobą.

Jeśli chcą Państwo pomóc spełnić marzenie Oli o skandynawskim pokoju zapraszamy do kontaktu: 

Monika Pałka e-mail:monika.palka@mammarzenie.org

 tel.: +48 606 399 338

W ostatni weekend maja wybraliśmy się do naszej wspaniałej Marzycielki Alessandry, by oficjalnie spełnić jej marzenie, które mieliśmy przyjemność poznać parę miesięcy temu. Ogromnie się cieszymy, że mogliśmy w tym marzeniu uczestniczyć, bo pokój w stylu skandynawskim był dla nas niemałym wyzwaniem. Z bardzo dużą pomocą rodziny Oli, znajomych i sponsorów, byliśmy w stanie spełnić marzenie najszybciej jak tylko mogliśmy. Dzięki temu Marzycielka, mogła  nacieszyć się nim, od razu gdy tylko wróciła ze szpitala. Niestety, jej pierwszej reakcji, gdy zobaczyła pokój, nie mieliśmy okazji poznać osobiście, ale dowiedzieliśmy się, że było to dla Oli wielkie przeżycie i pisk radości. Parę dni później przyszliśmy do niej by porozmawiać o spełnieniu marzenia, wręczyć pamiątkowy dyplom i mały upominek, zapytać o wrażenia. Była z nami Ania, reprezentantka Eurobanku sponsora marzenia. Na jej ręce również wręczyliśmy dyplom i podziękowania.

Alessandra opowiadała nam o zachwycie koleżanek nad metamorfozą wnętrza, mówiła o różnych nowych rzeczach, które pojawiły się u niej w pokoju ostatnio. Zdjęcia z przyjaciółmi, nowe ramki, książki. Całe szczęście wszystko co jej daliśmy, znalazło swoje zastosowanie i teraz pokój wygląda na jeden jedyny w swoim rodzaju. Skandynawskie dodatki jak cottonballe, obrazy jeleni, szare poduchy z naturalnych tkanin, mechaty dywan, białe meble, szare ściany, piękne nowoczesne lamy, a nawet okrągły jasiek wyglądający jak pień drzewa dodały klimatu. Przydatna okazała się miedziana rama na zdjęcia, notatki, gadżety. A wielki szary wygodny fotel to ewidentnie ulubione miejsce do siedzenia dla całej rodziny. W niedużym pokoiku jest miejsce na kosmetyki, bo Ola interesuje się wizażem i na książki (szczególnie te psychologiczne). Szafa i komody pomieściły ubrania, podręczniki i inne osobiste rzeczy Marzycielki. Cudownie było słuchać Oli i widzieć zmiany, które nastąpiły po jej powrocie ze szpitala, szczególnie wielki uśmiech i błyszczące piękne zielone oczy.

Alessandro, dziękujemy, że dałaś nam okazję spełnić marzenie, które było dla nas inspiracją, przyjemnością oraz wielką przygodą. Będziemy trzymać kciuki, żeby od teraz wszystko się układało po Twojej myśli i żebyś czerpała z życia jak najwięcej. Kolejne marzenie Oli czyli kot pozostawiamy w gestii mamy Marzycielki.

Olu nigdy nie przestawaj marzyć!

Pragniemy wyjątkowo ciepło podziękować Eurobankowi i jego pracownikom bez których nie spełnilibyśmy marzenia Alessandry.