W ciepłe, wiosenne poniedziałkowe popołudnie wybrałyśmy się do naszej nowej Marzycielki Pauliny w celu poznania Jej marzenia.

Gdy weszłyśmy do sali, przywitała nas Paulina wraz z mamą, która Jej towarzyszyła. Na powitanie tradycyjnie wręczyłyśmy lodołamacz oraz garść zielonych balonów. Po chwili, zaczęłyśmy rozmawiać z Dziewczynką o Jej codziennym życiu, pasjach, zajęciach, marzeniach i nauce. Paulina obecnie ze względu na leczenie, musiała chwilowo przerwać naukę w szkole. Dziewczyna jest osobą bardzo skromną i cichą, zdradziła Nam jednak, że wcześniej uczęszczała na zajęcia taneczne do miejscowych wiodących szkół tańca, do czego chce również wrócić po zakończonym leczeniu.

Podczas naszej rozmowy poprosiłyśmy Paulinę, by przedstawiła Nam, o czym najbardziej marzy. Paulina wzięła zatem kartkę i kredki i namalowała Nam swoje marzenia, z którego to najważniejsze to Laptop Apple MacBook. Marzycielka spędza obecnie sporo czasu w szpitalu i taki komputer byłby dla niej „oknem na świat”, zapewniłby Dziewczynce kontakt z koleżankami, jak również dał możliwość rozwoju w okresie, gdy Paulina nie może kontynuować nauki w szkole.

Nasze spotkanie odbywało się w przemiłej atmosferze i po godzinie, z uśmiechem i radością ze spotkania z tak wspaniałą Osobą, jaką jest Paulina, udałyśmy się do wyjścia.

Droga Paulinko, bardzo cieszymy się ze wspólnego spotkania i Twojego marzenia. Zrobimy wszystko, by je spełnić.

We wtorkowe, zimowe popołudnie, wybrałyśmy się niedaleko za miasto do Naszej Marzycielki Pauliny. Przyszedł czas na spełnienie Jej marzenia. Paulina przywitała Nas wraz ze swoimi rodzicami i bratem.

Po przywitaniu od razu wręczyłyśmy Paulinie paczki z prezentami. Dziewczyna od razu zaczęła je rozpakowywać. Na początek otworzyła pudełko z laptopem. Marzycielka była bardzo zaskoczona, komputer był bardzo mały i lekki, nigdy takiego nie widziała. Następnie otworzyła paczkę, w której znajdowało się etui na laptop, które bardzo się Jej spodobało. Paulina otrzymała również myszkę, która potrafi bardzo długo działać bez ładowania. Ostatnią paczuszką były słuchawki, duże, białe słuchawki. Podczas naszego spotkania Paulina od razu wszystko wypróbowała, włączyła komputer, podłączyła słuchawki, aby upewnić się, że wszystko działa.

Czas mijał Nam bardzo miło, niestety musiałyśmy się zbierać. Paulino życzymy Ci Wszystkiego Dobrego. Nigdy nie przestawaj marzyć!

Gorące podziękowania kierujemy w stronę Sponsorów marzenia firmy Business&Prestige oraz Pana Gerarda Mosiej za pomoc w realizacji marzenia Pauliny. „Jeśli są marzenia, warto dać im szansę zaistnieć. „Dziękujemy!!!