Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2018-03-16
W piątkowe popołudnie wybrałyśmy się za miasto do Kuby, Naszego Nowego Marzyciela. Chłopiec wraz z mamą przyjęli Nas bardzo serdecznie.
Kuba to bardzo otwarty chłopak, który lubi dużo opowiadać. Nie musiałyśmy przełamywać żadnych barier, bo Kuba odpowiadając na nasze pytania mówił więcej, niż mogłyśmy się spodziewać. Bardzo chętnie powiedział Nam o swoich zainteresowaniach, przedmiotach, których lubi się uczyć. Największą pasją Kuby jest piłka nożna. Chłopiec lubi grać „w gałę”. Kibicuje także lokalnej drużynie Jagiellonii Białystok. Kuba był nawet na jednym z meczów swojej ulubionej drużyny. W swojej garderobie posiada koszulkę z autografami wszystkich zawodników Jagiellonii. Kuba lubi też uprawiać inne sporty. Jednym z nich jest jazda na rowerze. Aby móc jeździć po różnych rodzajach dróg potrzebuje sprzętu, jakim jest wymarzony Rower Górski MTB.
Chcielibyśmy móc spełnić marzenie Kuby, aby pomóc mu walce z chorobą i dlatego zrobimy wszystko, aby spełnić marzenie Kuby, aby uszczęśliwić go jeszcze bardziej. Nigdy nie przestawaj marzyć!
spełnienie marzenia
2018-07-27
W piątkowe, bardzo słoneczne popołudnie, wybraliśmy się niedaleko za miasto do Naszego Marzyciela Kuby. Przyszedł czas na spełnienie Jego marzenie. Kuba przywitał Nas na swoim podwórku wraz ze swoją mamą.
Całe nasze spotkanie odbyło się właśnie na świeżym powietrzu, ponieważ Kuba zapragnął dostać rower. Wraz z nami w pełnej realizacji spełnienia marzenia uczestniczył przedstawiciel sklepu Sprint Podlaskie Centrum Rowerowe. Dzięki temu Kuba mógł od razu wypróbować swój nowy rower. Specjalista ze sklepu pomógł Mu ustawić wszystko do wygodnej i bezpiecznej jazdy. Kuba słuchał wszystkiego bardzo uważnie. Kiedy wszystko było już gotowe, mogliśmy być świadkami pierwszej jazdy.
Kuba bardzo chętnie pozował do zdjęć ze swoją „nową zdobyczą”. Jednak, aby jazda rowerem była naprawdę bezpieczna, potrzebny jest kask. Przedstawiciel sklepu pomógł dopasować kask, a Kuba wybrał kolor. Ostatecznie wybór padł na kolor czarny, czyli taki jak kolor roweru. Teraz Kuba będzie mógł podróżować po nawet trudnych terenach, żadna górka nie będzie stanowiła problemu.
Spędziliśmy miło czas, niestety musieliśmy się już zbierać. Kubo życzymy Ci wielu niezapomnianych podróży na rowerze. Nigdy nie przestawaj marzyć!!!
Gorące Podziękowania kierujemy w stronę Sponsora marzenia, firmie Lidl oraz do sklepu rowerowego Sprint Podlaskie Centrum Rowerowe za pomoc w realizacji i spełnieniu marzenia Kuby. „Jeśli są marzenia, warto dać im szansę zaistnieć”. Dziękujemy!!!