Piątkowego wieczoru wybraliśmy się do Akademii Medycznej w Gdańsku, aby poznać naszą nową marzycielkę - czteroletnią Olę.

Nasza marzycielka czekała na nas wraz z mamą. Od razu dała się poznać jako śmiała, energiczna i przeurocza dziewczynka. Na przełamanie pierwszych lodów Ola dostała od nas książkę o Maszy i Niedźwiedziu - jej ulubionych bajkowych bohaterach. Prezent okazał się trafiony, bowiem mała Ola niedługo później całą książkę przewertowała, opowiadając nam przy tym o przygodach Maszy.

Podczas naszego spotkania zdążyliśmy również pograć z Olą w kilka gier, nie mieliśmy jednak szans na wygrane z małą mistrzynią. Układaliśmy też puzzle, które Ola sama wybrała - oczywiście puzzle z Maszą.

Ola to wulkan energii. Rozmawiając z mamą dowiedzieliśmy się, że z naszej marzycielki jest niezły rozrabiak. Niemniej nasze zdziwienie było ogromne, gdy na nasze pytanie o marzenie Ola bez chwili zastanowienia odpowiedziała, że chciałaby dostać… różowy motor! Ola zdecydowanie lubi wyzwania.

Nasza mała marzycielka to prawdziwa siłaczka. Zachwyciła nas swoim uśmiechem i energią. Postaramy się spełnić szalone marzenie Oli jak najszybciej, tak aby nasza marzycielka mogła niebawem zostać kierowcą różowego pojazdu i jeździć na nim z radością.

W środę wybraliśmy się do gdańskiej Akademii Medycznej, aby spełnić marzenie naszej małej podopiecznej - czteroletniej Oli. Ola, choć mała, jest istnym wulkanem energii, jest bardzo śmiała, bystra, ma dużo siły niczym superbohaterka, a w dodatku zachwyca uśmiechem. Jej marzenie było bardzo zaskakujące, bowiem Ola na naszym pierwszym spotkaniu na pytanie o marzenie bez zastanowienia odpowiedziała, że chciałaby dostać... różowy motor! W ekspresowym tempie i ze wskazówkami mamy Oli, znaleźliśmy bezpieczniejszą wersję motoru, mianowicie mały, różowy quad i wyruszyliśmy spełnić marzenie naszej szalonej Oli. Gdy tylko Ola nas zobaczyła, od razu wiedziała, że przyszliśmy z prezentem właśnie do niej. Zarówno wjeżdżający pojazd, różowe balony, jak i reszta prezentów bardzo ucieszyły Olę. Na jej twarzy pokazał się szeroki uśmiech i nie sposób było nie zauważyć jej wielkiej radości i podekscytowania. Ola szybko rozpakowała resztę prezentów, w których znajdowały się figurki postaci, z jej ulubionych bajek, aby następnie wypróbować największy z nich - różowy pojazd. Ola jest bardzo odważna, gdy tylko usiadła na swój quad, nie czekając na wskazówki, szybko dodała gazu i ruszyła! Niczym mały motylek, za którego ją przebraliśmy, mknęła przez szpitalny korytarz. Ale dużo radości było tego dnia! Olu jesteś prawdziwą siłaczką! Cieszymy się, że tak szybko udało nam się spełnić Twoje szalone marzenie. Mamy nadzieję, że będziesz dobrym kierowcą swojego różowego pojazdu i nacieszysz się nim niedługo na spacerze w ciepłym, majowym słońcu. Oby spełnienie tego marzenia przyniosło Ci dużo siły i radości! Dziękujemy, że mogliśmy Cię poznać i wywołać piękny uśmiech na Twojej twarzy.