Moim marzeniem jest:
Justyna Ciężkowska
pierwsze spotkanie
2008-05-28
W słoneczne popołudnie wolontariusze Błażej wraz Piotrem wyruszyli na kolejną misję Fundacyjną do małej miejscowości niedaleko Leszna, aby po raz pierwszy spotkać się z siedemnastoletnią Anetą. Niestety nie pojechał z nimi trzeci najmłodszy wolontariusz Adrian, który w tym czasie przebywał w szpitalu. W progu domu powitał nas trochę przejęty tata dziewczyny i szybko zaprowadził nas do dużego salonu, gdzie czekała na nas Marzycielka Anetka wraz z rodziną. W prezencie dla naszej nowej znajomej przywieźliśmy książkę o koniach, gdyż wiedzieliśmy, że wielką pasją naszej Marzycielki są konie. Wie o nich wszystko, rozróżnia ich rasy i maści. Anetka w przeszłości jeździła w ośrodku jeździeckim gdzie prowadzona jest hipoterapia.
Piotr stanął na wysokości zadania i przed wizytą u Marzycielki udał się do kowala, aby sprezentować Agatce prawdziwą podkowę; to na szczęście, które mamy nadzieję, że po naszej wizycie, Anetkę już nie opuści!
Anetka jest ładną, spokojną dziewczyną, wszystkie jej słowa są przemyślane i wyważone. Bardzo dba o swój wygląd, naszą uwagę zwróciły bardzo zadbane i wypielęgnowane dłonie z pięknymi paznokciami. Były tak ładne, że my, jako mężczyźni musieliśmy zapyta: Anetko to tipsy czy prawdziwe? Zdumienie nasze było duże, kiedy dowiedzieliśmy się, że to jej naturalne paznokcie.
Anetka pokazała nam także własnoręcznie zrobione wisiorki ze skóry i sznurka, oczywiście o końskiej tematyce - to prawdziwe arcydzieła.
Niedawno Aneta podjęła naukę w Technikum Żywienia niedaleko domu, lecz niestety z przyczyn od niej niezależnych większość czasu spędzała w szpitalnych murach. Na szczęście, ma wspaniałych rodziców, na których pomoc może liczyć w każdej chwili. Mama Anetki jak przystało na gospodynię domu upiekła wspaniałe klery oraz inne ciasteczka, którymi poczęstowała wszystkich gości. Wow... palce lizać.
Anetka w tym czasie wspólnie ze swoją koleżanką Agatką udała się do swojego pokoju gdzie z pomocą wolontariusza Błażeja rysowała swoje Marzenia! Na pierwszym rysunku znalazł się telewizor LCD z konsolą playstation, na drugim sklep i wizażystka. Trzeci rysunek przedstawiał wycieczkę do Watykanu.
Anetka zdecydowanie wybrała telewizor z konsolą playstation.
Myśleliśmy, że jej najskrytszym Marzeniem jest koń. Miała nawet warunki do jego trzymania w zagrodzie koło domu, ale decyzja Anetki były inna. W późniejszej rozmowie Anetka powiedziała, że koń był jej marzeniem, ale stan zdrowia i fakt, że nie mogłaby się nim non-stop opiekować spowodował, że podjęła inną decyzję.
Agatko nie przestawaj Marzyć. Marzenia się spełniają, nawet te najskrytsze...
inne
2008-07-12
Podczas pierwszego spotkania z Anetką był piękny słoneczny dzień. Aura była łaskawa także w dniu, kiedy miało się spełnić jej marzenie. Justyna Ciężkowska - nasz sponsor - nie mogła przybyć sama, ale jej dar serca miał uszczęśliwić Anetkę za sprawą przedstawicieli darczyńcy - pani Iwony i jej syna Łukasza.
Byliśmy ciekawi spotkania z marzycielką, jej reakcji na nasz przyjazd, tego co pomyśli, jak zareaguje, co powie. Aneta wraz z mamą i siostrą przywitała nas serdecznie. Przedstawiciele sponsora wręczyli dziewczynce pięknie zapakowane "zielone prezenty". Rozpakowanie zajęło zaledwie kilka minut i oczy wszystkich zebranych ucieszył telewizor LCD oraz konsola Play Station. Anetka była szczęśliwa. Zadanie wykonane. Atmosfera stała się niezwykle radosna.
Dołączył do nas dziadek Marzycielki, opowiadał zabawne historie i cieszył się szczęściem wnuczki. Aneta nawiązała bardzo serdeczny kontakt z panią Iwoną z dumą pokazując swoje rękodzieła zrobione ze skóry i rzemienia. Rozmowom nie było końca. Rozmawialiśmy o swoich zainteresowaniach i planach na przyszłość. Aneta powiedziała nam, że interesuje się projektowaniem wnętrz.
Po wizycie pełnej wrażeń pożegnaliśmy naszą Marzycielkę, aby w spokoju mogła nacieszyć się swoją konsolą. Gry na niej zajmą Anetce wiele czasu, wciągną ją w magiczny i tajemniczy wirtualny świat i przyniosą chwile wytchnienia. Mamy nadzieję, że rozwiną jej wyobraźnię tak potrzebną w pracy przyszłych projektantek wnętrz.