21 marca 2018 r. odbyło się pierwsze spotkanie z siedmioletnią Hanią. Zastaliśmy ją w pokoju zabaw, tuż przy wejściu do Przylądka. W tym dniu odbywały się zajęcia z robienia pióropuszy. Dziewczynka została na nich do samego końca, grzecznie po sobie sprzątając. Rodzice zdradzili nam, że tak jest za każdym razem - Hania przychodzi na zajęcia pierwsza i wychodzi ostatnia, a gdy jakieś ominie jest t dla niej ogromna strata. Oczywiście na każdych takich warsztatach robi coś nie tylko dla siebie, ale również dla swojej siostry bliźniaczki. Razem z nią w domu nieustannie robią coś kreatywnego- malują, gotują, a przede wszystkim układają klocki LEGO. To ich nowo odkryta pasja, od której nie można ich oderwać! Dlatego też marzeniem Hani jest zestaw klocków LEGO z kolekcji Elves i Friends.
Nie możemy doczekać się aż znajdziemy wymarzony dla niej zestaw. Dziewczynka jest wygadana,
promienna i stale się uśmiecha!
Cudownie było ją spotkać i poznać jej marzenie.

W środę 16 maja wybraliśmy się na spełnienie marzenia Hani. Dziewczynka czuła się na tyle dobrze, że mogliśmy odwiedzić ją w jej domu. Gdy
dojechaliśmy na miejsce, Hania wraz z siostrą bawiły się w ogródku. Na początku nie dzieje, widać było, że nasza wizyta była niespodziewana. Weszliśmy do domu i tam od razu wręczyliśmy Hani upragnione zestawy klocków. Siostry cały czas trzymały się za rączki- są nierozłączne. Dziewczynki były podekscytowane, a uśmiechy nie schodziły z ich twarzy. Gdy już otworzyły wszystkie pakunki, postanowiły rozpocząć konstrukcję pierwszej budowli- elfiej piekarni. Nie było można oderwać ich od zabawy, pochłonął je magiczny świat klocków LEGO. Cudownie było uczestniczyć w tej chwili i patrzeć na radość bliźniaczek.