Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2018-03-25
W słoneczne niedzielne popołudnie wybraliśmy się na wizytę do naszego nowego Marzyciela Antka, który witał nas już od progu - ponoć bardzo czekał na nasz przyjazd :) Jako lodołamacz wręczyliśmy Antkowi maskotkę psa i znikopis z bohaterami bajki o psach, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Już wtedy nasz Marzyciel zasugerował nam, co może być Jego największym marzeniem :)
Antek jest żywiołowym i otwartym chłopcem, więc od razu zaczął pokazywać nam swoje wszystkie zabawki, wśród których zdecydowaną większość stanowiły samochody, pociągi i autobusy! Dłuższą chwilę bawiliśmy się autkami i autobusem przegubowym, a Antek pokazywał nam jak "wsiąść" do autobusu :) Zaczęliśmy też grać w chińczyka, jednak nasz Marzyciel szybko wpadł na kolejny pomysł, więc już za chwilę bawiliśmy się ciastoliną, z której powstał m.in. obiad z rybami i krabem!
Nasz Marzyciel doskonale wiedział, o czym marzy - marzeniem tym jest pies rasy Border collie, oczywiście samiec :) Antek bardzo lubi zwierzęta, więc wizyty w zoo czy papugarni, gdzie może karmić zwierzaki, przynoszą mu wiele radości. Jako bardzo zdecydowany chłopak, Antek nie miał też wątpliwości co do swojego ulubionego koloru - od razu odpowiedział, że jest nim kolor różowy (przecież prawdziwy mężczyzna różu się nie boi!). Tak więc pies koniecznie musi mieć różową obrożę oraz różowy kojec! Rodzice Antka zdradzili nam również, że chłopiec ma już kilka pomysłów na imię dla swojego wymarzonego pupila, jednak na razie nie zdecydował się na żadne konkretne :)
Kochany Antku, dziękujemy Ci za tak wspaniałe marzenie i obiecujemy, że zrobimy wszystko, aby spełniło się jak najszybciej! Wszystkie osoby, które chcą nam pomóc w spełnieniu marzenia Małego Miłośnika zwierząt, zapraszamy do kontaktu! :)
spełnienie marzenia
2018-12-28
Z Antkiem spotkaliśmy się tuż po Świętach Bożego Narodzenia, aby oficjalnie spełnić Jego marzenie. Oficjalnie, ponieważ nowy przyjaciel przybył do chłopca już kilka dni wcześniej! Czyż to nie jest wspaniały prezent pod choinkę? :) Nowy członek rodziny , po długim namyśle i dokładnym przemyśleniu sprawy przez Antka, otrzymał imię Harry! Ten piesek to prawdziwy wulkan energii, dokładnie tak samo jak Antek, dlatego wspólna zabawa sprawia im ogrom radości :)
Do Antka przybyliśmy z prezentami - jak zauważył nasz Marzyciel, były to prezenty dla psa, jednak jesteśmy pewni, że przyniosą masę radości im obojgu. Harry otrzymał legowisko, obrożę, smycz oraz piszczącą zabawkę, która od razu przypadła mu do gustu. Podczas naszego pierwszego spotkania z Antkiem dowiedzieliśmy się, że ulubiony kolor chłopca to róż, więc akcesoria dla psa miały być w tym kolorze. Jednak odkąd Antek poszedł do przedszkola, okazało się, że kolor różowy nie jest typowym kolorem dla chłopców, więc Harry dostał legowisko w bardziej męskim kolorze :) Nowe legowisko na razie z łatwością pomieści zarówno Harrego, jak i Antka, co zresztą od razu wszyscy zauważyliśmy :) Świecąca i równocześnie odblaskowa obroża ze smyczą pozwolą naszemu Marzycielowi na bezpieczne spacery z pieskiem nawet, gdy na zewnątrz będzie ciemno!
Każdy uwielbia słodkości, dlatego zabraliśmy ze sobą tort. Antek bardzo się ucieszył. Najbardziej smakowały mu czekoladowe ozdoby położone na torcie, który zniknęły jeszcze przed ustawieniem na nim świeczki :) Podczas gdy my jedliśmy słodkości, Harry cały czas biegał między nami, zaczepiał wszystkich po kolei, aby się z nim pobawili i go pogłaskali. Jako bardzo ciekawski piesek próbował zobaczyć co znajduje się na stole, bo może znalazłoby się też coś dla niego? ;)
Kochany Antku, serdecznie dziękujemy Ci za tak piękne marzenie i za to, że mogliśmy pomóc Ci je spełnić. Jesteśmy pewni, że wszystkie wspólnie spędzone na zabawie, spacerach oraz odpoczynku chwile przyniosą Wam mnóstwo uśmiechu i wiele cudownych wspomnień. Pamiętaj, nigdy nie przestawaj marzyć!
Chcemy również bardzo podziękować wszystkim osobom, które przyczyniły się do spełnienia marzenia Antka :)