W styczniowy, czwartkowy wieczór wybraliśmy się do kieleckiego szpitala aby poznać naszego nowego Marzyciela – Szymka. Szymuś okazał się być bardzo energicznym i komunikatywnym siedmiolatkiem. Powitał nas serdecznym uśmiechem i pewnym, silnym uściskiem dłoni. Chłopiec bardzo ucieszył się z pluszowego lodołamacza i zielonych, fundacyjnych baloników, które wypełniły wnętrze szpitalnej sali. Następnie Szymek prezentował nam swoje ulubione gadżety, miedzy innymi karty do gry oraz wspólnie ze swoją, wspaniałą mamą z zaangażowaniem opowiadał nam o swoich pasjach. Największą z nich jest straż pożarna. Szymon uwielbia strażaków, bo są oni silni, odważni i ratują świat. Siedmiolatek ma już całą kolekcję różnych przedmiotów, które są związane z ukochanym zawodem. Posiada kask, który nosi kiedy tylko może; strażacką gaśnicę oraz mini figurki bohaterów. Dodawać chyba nie trzeba, że jego ulubioną bajką jest Strażak Sam. Ową bajkę oraz inne ciekawe reportaże na temat strażaków chłopiec pragnie oglądać na swoim nowym Smart TV. Telewizor ten, jak nieśmiale zdradził jest jego największym marzeniem. Chłopczyk chciałby móc spędzać przed nim czas również grając w różnego rodzaju gry, co byłoby świetnym pomysłem dla zabicia szpitalnej monotonii. Po długiej rozmowie, ogromie śmiechu i zabawie przyszedł czas wracać, co nie było dla nas proste, gdyż chłopczyk skradł nasze serca… Jednak bardzo pragniemy wrócić do niego już wkrótce z wymarzonym telewizorem pod pachą! Już nie możemy doczekać się jego radości.

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z:

Marcin Czerwiński e-mail: marcin.czerwinski@mammarzenie.org

tel.: 883-664-444.

Niedzielne popołudnie było jednym z pierwszych bardzo ciepłych, słonecznych dni. Rzec można iż cały świat radował się, bo lada moment spełnić się miało marzenie Szymka. Z ogromną przyjemnością pojechaliśmy więc do niego razem z osobami, dzięki którym mogliśmy dopełnić dzieła i spełnić pragnienie chłopca, a były to uczennice Zespołu Szkół Plastycznych w Kielcach oraz ich wychowawca. Jakiś czas wcześniej zebrali oni pieniążki na nowy smart TV, którego tak bardzo pragnął Szymon. Gdy weszliśmy do domu powitał nas Marzyciel oraz jego wspaniała rodzina, czyli jego rodzice i przeuroczy braciszek. Chłopcy chętnie przybijali „piątki” każdemu z nas oraz łapali fruwające po salonie balony. W końcu nadszedł czas rozpakowania pudła i nasi mężczyźni wyjęli zawartość w postaci telewizora, o którym marzył chłopiec. Jego błysk w oku mówił nam wszystko. Widzieliśmy, że bardzo cieszy się ze spełnionego marzenia. Szybciutko zaprowadził naszego wolontariusza Damiana oraz wychowawcę z „Plastyka” – pana Oskara do swojego pokoju, aby ustawili TV na przeznaczonym dla niego miejscu. Tam pokazał im swoje rysunki. Osobiście nie widziałam jego dzieł, ale p. Oskar twierdzi iż chłopak ma talent. A kto może się znać na tym lepiej niż osoba pracująca od lat w szkole plastycznej? Dywagowaliśmy, że może w przyszłości chłopiec będzie uczniem tej szkoły? Kto wie. Sam też nie zaprzeczał. Choć na ostatnim spotkaniu mówił nam, że najbardziej pragnie zostać strażakiem to przecież jedno drugiego nie wyklucza. Prawda? Gdy Szymuś wrócił do nas Ania wręczyła mu dyplom spełnionego marzenia oraz odczytała jego treść. Szymciu bardzo chętnie go wysłuchał po czym pokazywał nam swój atlas z dinozaurami i inne „skarby”. Rozmowom i zabawie nie byłoby końca, ale trzeba było się pożegnać. Zrobiliśmy sobie więc kilka zdjęć, aby móc wracać do tego pięknego dnia nie tylko wspomnieniami, ale również przeglądając pamiątkowe fotografie i aby podzielić się tymi chwilami ze wszystkimi, którzy będą czytać tą relację. Choć zdjęcia nie potrafią oddać jak wspaniałe były te momenty…

Podziękować pragniemy Zespołowi Szkół Plastycznych za przeprowadzoną zbiórkę na rzecz marzenia Szymusia, a jemu samemu przekazać: „Kochany Szymku! Nigdy nie przestawaj marzyć. Jesteśmy Ci wdzięczni, że mogliśmy Cię poznać i spełnić Twoje marzenie”.