Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2017-12-20
Julię poznałyśmy w grudniu tuż przed Bożym Narodzeniem. Na progu przywitała nas uśmiechnięta dziewczynka a na stole upieczone przez nią i jej mamę czekoladowe babeczki J.
Boże Narodzenie to ważny okres dla Julii, bo poprzednie święta spędziła w szpitalu. Żeby zatrzeć to smutne wspomnienie, w tym roku w domu Julii stanęła, nie jedna choinka a dwie!
Julia jest bardzo towarzyska, uwielbia szkołę, do której poszła we wrześniu. Zapytana o ulubioną koleżankę odpowiedziała bez wahania - wszyscy są ulubieni! J. Niestety z uwagi na jeszcze ograniczoną odporność i częste infekcje, Julia spędziła z innymi dziećmi w tym roku szkolnym tylko około piętnastu dni.
Julia jest cudowną, wesołą dziewczynka, którą mimo przebytej ciężkiej choroby rozpiera energia. Zatem, podczas naszej wizyty nie obyło się bez wspólnego tańca do muzyki disco polo, gry na gitarze i akordeonie, strzelania z łuku, zabawy w youtuber’kę i malowania jej ukochanych figurek z serii Pet Shop J. Na końcu Julia zrobiła nam selfie i podarowała rysunek jednego ze zwierzaczków, które od nas dostała.
Rodzice bardzo dbają o organizowanie czasu dziewczynce i rozwijanie jej pasji, ale do tej pory z uwagi na obniżoną odporność w dużej mierze ograniczała ich przestrzeń domu.
Julia z sentymentem wspominała wyjazd z rodzicami nad jezioro i marzy o wreszcie beztroskiej zabawie w parku wodnym ze zjeżdżalniami i innymi dziećmi.
Pomóżmy Julii przeżyć jej pierwszą wielką przygodę!
spełnienie marzenia
2018-08-08
Ten wyjazd pozostanie w pamięci wielu osób na bardzo długo. Dwie rodziny, po trudnym czasie związanym z chorobą, mogły cieszyć się sobą w wymarzonym przez dwie małe przyjaciółki parku wodnym w Uniejowie. Pięć dni, bo tyle czasu spędziliśmy w Termach, wypełnione były radością, śmiechem i niesamowitą energią.