Moim marzeniem jest:
Sponsor Anonimowy
pierwsze spotkanie
2017-11-15
W pewną listopadową środę wybraliśmy się do naszej nowej Marzycielki Amelki by poznać Jejmarzenie. Amelia to bardzo pogodna i życzliwa dziewczynka. Bardzo łatwo udało nam się nawiązaćprawidłowy kontakt, a pomógł nam w tym również lodołamacz w postaci gry w piłkę nożną. Odegraliśmy kilka zaciętych meczy na planszy, było bardzo wesoło. Podczas rozmowy okazało się,że nasza Marzycielka to zapalony kibic Polskiej Reprezentacji w piłkę nożną. Amelia trenuje takżepiłkę nożną. Marzycielka wspólnie ze swoim młodszym bratem uczęszcza na treningi. O swojej pasji związanej ze sportem Amelia mogłaby mówić godzinami. Dziewczynka pokazała nam swój cały strój do gry i nawet udało nam się Ją namówić do ubrania go i pokazania w pełnej krasie. W trakcie rozmowy o pasjach i życiu Amelki dowiedzieliśmy się, co jest Jej największym marzeniem. Amelia chciałaby spotkać Roberta Lewandowskiego i móc z nim przez chwilę porozmawiać. Mamy nadzieję, że uda nam się spełnić to marzenie. Trzymajcie kciuki!
spełnienie marzenia
2018-06-11
O samym świcie w poniedziałek 11 czerwca wyruszyliśmy, wraz z Marzycielką Amelią i jej mamą, z dworca w Opolu, podążając prosto do stolicy, gdzie już za kilka godzin miało się spełnić Jej największe marzenie – spotkanie z Robertem Lewandowskim! Po niemal trzygodzinnej podróży naszym oczom ukazały się sięgające chmur wieżowce – od razu wiedzieliśmy, że jesteśmy na miejscu. Zaraz po opuszczeniu pociągu udaliśmy się do sklepu sportowego, aby nabyć piłkę, na której już niedługo miał widnieć autograf słynnego polskiego piłkarza. W samo południe dotarliśmy pod jeden z warszawskich hoteli, w którym miało mieć miejsce spotkanie. Po chwili niebieskiego oczekiwania, Amelia wraz z marzycielami z innych oddziałów udali się do sali, w której czekał już Robert Lewandowski! Po trzydziestu minutach zobaczyliśmy podążających w naszą stronę marzycieli, pełnych emocji, z uśmiechami na twarzach, niemal skaczących z radości. Amelia miała okazję porozmawiać ze swoim idolem, zrobić sobie zdjęcia, zebrać autografy, a nawet obstawić wynik meczu z kolejnego dnia! Po szybkim obiedzie i chwili odpoczynku niezwłocznie udaliśmy się w pod Stadion Narodowy, na którym
miał się odbyć trening kadry narodowej z udziałem Amelii i innych marzycieli. Po chwili oczekiwania usłyszeliśmy dźwięk radiowozów policyjnych, które wprowadziły autobus z reprezentacją Polski pod sam stadion. Dzieciaki miały szansę przez ponad dwie godziny zobaczyć trening kadry, porozmawiać z każdym z osobna, pozbierać autografy, porobić zdjęcia, a nawet załapały się na wejście na trening reprezentacji Litwy!
Amelio, dziękujemy Ci za to wspaniałe marzenie, które mogliśmy dla ciebie spełnić. Wierzymy, że było to dla Ciebie niezapomniane przeżycie, dzięki któremu nigdy nie przestaniesz marzyć!