Moim marzeniem jest:

wyjazd do Norwegii

Piotr, 16 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • IKB Leasing Polska Sp. z o.o.

pierwsze spotkanie

2008-09-27

27.09.2008 to piękny, iście wiosenny dzień, chociaż zgodnie z kalendarzem mamy już jesień. Balony - są, lodołamacz- gotowy. wchodzimy. U progu powitała nas sympatyczna rodzina w składzie: marzyciel - Piotr, mama, młodsza siostra - Ada i śliczna suczka Fiona.

Opowiedziałyśmy o fundacji, następnie przeprowadziłyśmy " mini wywiad" z Piotrem na temat jego zainteresowań, wręczyłyśmy lodołamacz, aż w końcu padło najważniejsze pytanie: "O czym marzysz?". Na początku Piotr nie wiedział. Twierdził, że chce tylko wyzdrowieć. Trzeba było przyjść mu z pomocą.

Zaczęłyśmy opowiadać o marzeniach już spełnionych i tych, które dopiero spełnimy, i . nasz marzyciel oświadczył, że chciałby pojechać do Hiszpanii, a tam szczególnie zależy mu na odwiedzeniu Barcelony, drugie marzenie to fiordy w Norwegii, a trzecie to spotkanie z Kubą Wojewódzkim.

Zachwycone marzeniami Piotra pożegnałyśmy się z przesympatyczną rodziną, aby czym prędzej zabrać się za organizację wyjazdu marzeń.

***

Podczas drugiego spotkania z Piotrem, nasz marzyciel zmienił kolejność swoich marzeń. Najbardziej zależy mu na kontakcie z naturą, dlatego też chciałby pojechać do Norwegii. Drugim marzeniem jest wyjazd do Hiszpanii, a trzecim spotkanie z Kubą Wojewódzkim.

spełnienie marzenia

2010-08-30

 

W dniach 23-30 sierpnia 2010 roku odbyłem fascynującą podróż do Norwegii - do kraju, który okazał się być moim małym Edenem. Miałem okazję zobaczyć takie miejscowości jak Oslo, Andalsnes, Kristiansund  i wiele, wiele innych. Oglądałem fiordy wcinające się w głąb Norwegii, liczne jeziora, rzeki i wodospady. Byłem w muzeach, z których wyniosłem sporo informacji, np. o łodziach wikingów, o życiu łososi czy powstawaniu lodowców. Chodziłem po malowniczym płaskowyżu, widziałem Trollstigen, Preikestolen i inne miejsca, których widok zabierał dech w piersiach. Łowiłem ryby i spacerowałem po miejscach, o których niektórzy nie mają nawet pojęcia.

Podczas tej wyprawy nie tylko wiele zobaczyłem, ale także wiele zrozumiałem i wiele się nauczyłem. Poznałem, bądź lepiej poznałem wspaniałych ludzi takich jak Roma, czy Michał, który wiele mi pokazał i wiele mi uświadomił. Pomógł mi przezwyciężyć moje słabości. Dzięki niemu po raz pierwszy w życiu mogłem stanąć nad sześćsetmetrową przepaścią, mogłem wspinać się po skałach bez większego strachu. Potrafił także częściowo wpłynąć na moje podejście do niektórych spraw, pokazał mi inny punkt spoglądania na różne rzeczy.

Miałem także okazję spędzić ten tydzień z rodziną, bez której myślę, że ten wyjazd nie miałby sensu. Podróż do Norwegii pozwoliła mi na liczne refleksje. Utwierdziła mnie w przekonaniu, że świat jest piękny, tylko trzeba umieć go doceniać i szanować, i że człowiek potrafi żyć zgodnie z naturą. Podczas podróży przez ten niesamowity kraj miałem okazję spełnić kolejne swoje marzenie – znalazłem miejsce, w którym poczułem się jak zupełnie wolny i niezależny człowiek. Gdy pełen entuzjazmu i z niedowierzania wbiegałem na wzniesienia w obok "Śnieżnej Drogi"  na wysokości ponad 1000 m n.p.m.  zrozumiałem co znaczy "móc wszystko".

Wyjazd do Norwegii był przygodą mojego życia. Niezmiernie się cieszę, że moje marzenie się spełniło i jestem wdzięczny mojej rodzinie, Michałowi, Romie i całej fundacji za to, że pozwolili mi przeżyć tak wspaniałe chwile i to w przeciągu zaledwie 6 dni. Mam nadzieję, że kiedyś będę mógł się Wam odwdzięczyć.

Dziękuję, Piotr

W imieniu Piotra, jego rodziny oraz wolontariuszy Fundacji Mam Marzenie składamy serdeczne podziękowania IKB Leasing Polska Sp. z o.o. za finansowe wsparcie wyjazdu oraz Michałowi Antkowskiemu z Kiribati Club Poznań za pomoc w spełnieniu marzenia chłopca, który zwiedził Norwegię!
Dziękujemy za docenienie siły dziecięcych marzeń i wywoływanie na twarzach dzieci uśmiechu.