Moim marzeniem jest:

Komputer stacjonarny do gier

Jakub, 18 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Bydgoszcz

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2017-10-19

Kuba jest typowym 17-latkiem, uczniem liceum z normalnymi problemami, którego trapi nieuleczalna choroba. W związku z tym odwiedziliśmy Go w połowie października. Z bratem Jakuba, Piotrem przyjaźnimy się już od dłuższego czasu. 

Każdorazowy pobyt w tych okolicach stanowi mile spędzony czas w rodzinnej atmosferze. Zaprzyjaźniona rodzina nie jest nam obca, jak i działalność fundacji dla obojga braci. Poznanie marzenia nie stanowiło więc większego problemu.

Jakub uwielbia sportowe samochody. Kocha również grać w gry strategiczne. Ze względu na stan zdrowia bardzo długo zastanawiał się nad wyborem marzenia. Po dłuższym namyśle stwierdził, iż chciały otrzymać porządny komputer stacjonarny do gier, gdyż Jego poprzedni laptop coraz mniej odpowiada Jego oczekiwaniom. Mimo, że interesuje się motoryzacją, choroba uniemożliwi mu uzyskanie 100% satysfakcji z takiego rodzaju marzenia. Stąd informacja o komputerze, który mógłby wykorzystać zarówno do gier, jak i do kontaktu ze światem, który ze względu na stan zdrowia, ma niezwykle utrudniony.    

Nasz pobyt, pomimo tego, że poznanie marzenia nastąpiło bardzo szybko, nie zakończył się prędko. Każda wizyta stanowi dobry pretekst do wymiany informacji, co u nas i u nich słychać. Choroba obu braci uniemożliwia im zbyt częste wychodzenie z domu, a czas spędzony ze swoimi gośćmi traktują bardzo poważnie.

Jednakże i na nas nadszedł czas, by się pożegnać i powrócić do codzienności. Jakubie – następna nasza wizyta będzie niespodziewana dla Ciebie i mamy nadzieje, że o wiele ciekawsza. 

spełnienie marzenia

2018-10-01

W piękne jesienne popołudnie wybrałam się z Mateuszem spełnić marzenie Kuby. Do domu wpuściła nas mama Kuby. Nasz Marzyciel nie miał pojęcia, że to właśnie tego dnia zostanie spełnione Jego Marzenie. Jak Kuba sam przyznał - trochę się wystraszył, gdy weszliśmy do pokoju, bo nie wiedział, co się dzieje! Szybko jednak wyjaśniliśmy cel naszej wizyty i na twarzy chłopca pojawił się wielki uśmiech, który nie schodził z jego buzi przez całe spotkanie. Od razu zabraliśmy się do otwierania paczek i składania sprzętu, który się w nich znajdował. O dziwo poszło nam bardzo sprawnie i po kilkunastu minutach Kuba uroczyście pierwszy raz uruchomił swój nowy komputer. Wygląd komputera, myszki , klawiatury i dużego monitora przypadł naszemu Marzycielowi do gustu. Połączyliśmy się z Internetem i spersonalizowaliśmy sprzęt. Po pracy związanej z ustawianiem komputera, przyszła pora na coś słodkiego. Przywieźliśmy Kubie tort ze zdjęciem samochodu, ponieważ bardzo interesuje się motoryzacją. Zjedliśmy go razem z bratem Kuby - Piotrem, który towarzyszył nam przez cały pobyt. Przy kawie spędziliśmy bardzo dużo czasu, rozmawiając z rodziną Marzyciela. Pobawiliśmy się też z pieskiem Kuby - Maxem, który niesamowicie cieszył się na nasz widok. Następnie chwilę trochę posiedzieliśmy przy komputerze i rozmawialiśmy o ulubionych grach Kuby. Ani się obejrzeliśmy, jak za oknem zrobiło się ciemno, więc przyszedł czas, aby wręczyć Kubie dyplom Spełnienia Marzenia,  zrobić pamiątkowe zdjęcia, pożegnać się z całą rodziną i ruszyć w drogę powrotną. Kuba zaś zabrał się do instalowania gier na nowym sprzęcie.

Kubo - mamy nadzieję, że komputer spełni Twoje oczekiwania i będzie Ci służyć jak najdłużej. Nigdy nie przestawaj marzyć!