Za każdym razem kiedy wchodzę na oddział szpitalny jako Wolontariuszka Fundacji Mam Marzenie nie wiem tak naprawdę czego i kogo się spodziewać.

Uwielbiam rodzaj spotkań taki jakie miało miejsce z Wiktorem. Osobowość Wiktora jest prawdziwym motorem napędzającym do działania dla nas Wolontariuszy!

Wiktor to niesamowicie otwarty na ludzi chłopak, którego główną pasją od zawsze był i jest sport. Wiadomość o chorobie była dla Marzyciela jego życiową Hiroszimą. Od czasu diagnozy Marzyciel całą swoją energię i długo wypracowaną kondycję poświecić musi walce z chorobą. Wiktor w swym ciele ma ogromną siłę do walki z wyniszczającą je chorobą i mimo tak srogiej bitwy – uśmiech nie znika z twarzy chłopca!

Wiktor najbardziej w świecie zasługuje na zdrowie lecz na razie ma niestety przed sobą długą i ciężką walkę, dlatego bardzo proszę o pomoc w spełnieniu marzenia Wiktora. Uwierzcie Państwo w siłę dziecięcych marzeń!

 Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z:

Marta Róż

tel.: 791-059-44

e-mail: marta.roz@mammarzenie.org

O czym marzył Wiktor i jakiego rodzaju marzenie udało nam się spełnić ?

Na to odpowiedź może zaraz...
Na początku po krótkiemu przedstawię naszego Marzyciela. Otóż Wiktor jest jednym z najbardziej pozytywnie nastawionych do życia podopiecznych jakich do tej pory miałam zaszczyt poznać! Jego pozytywna energia jest jak wirus, którego wręcz polecam załapać.

Wiktor marzył o tym, aby dostać profesjonalną ławeczkę do ćwiczeń wraz z zestawem sztang. Udało nam się spełnić to marzenie 17 lutego b.r.  Pomogli nam w tym sponsorzy-  Ania i Mateusz - dlatego brawo Wy!- bez Waszej pomocy tego dnia by nie było.
           

Spełnienie marzenia odbyło się w Koszalinie w domu Marzyciela. Całą "akcję" spełnienia marzenia planowałam wcześniej z Mamą Wiktora. Było ciastko, przepyszna kawa i to co najważniejsze: doborowe towarzystwo! Naprawdę wszyscy razem nie mogliśmy się ze sobą nagadać.
           

Jaka była reakcja samego Wiktora kiedy zobaczył ławeczkę? Zaniemówił ze szczęścia!
W szczególności, kiedy wręczony mu został dodatkowy bonus: zaproszenie na trening z jego ulubionym sportowcem - Michałem Materlą!

Wiktorze jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy spełnić Twoje Marzenie!
Z całego serca życzymy Ci, abyś jak najszybciej wrócił do zdrowia a przede wszystkim, abyś mógł wrócić do treningów, które tak bardzo kochasz!!!

Chcielibyśmy również podziękować osobom, które sponsorowały prezent dla Wiktora i które uwierzyły w siłę marzeń.

- Aniu i Mateuszu dziękujemy !!

Gromkie brawa należą się również Mamie Wiktora:

-  Pani Aniu dziękujemy za współpracę, ciepłe przyjęcie całej naszej ekipy oraz za nadprzeciętną pogodę ducha.

Bez Was nie byłoby tego dnia!!!