Dzień zapowiadał się słonecznie, kiedy to miałam spotkać się z Konradem i taki pozostał do końca. Konrad to niezwykle ciekawy nastolatek, interesujący się grami komputerowymi, co nie jest nowością wśród młodzieży, ale gra tyko wtedy jak spotyka się z przyjaciółmi, pokonują wspólnie poszczególne etapy gry. Od Konrada dowiedziałam się również o ciekawych książkach, bo interesuje się fantastyką, za którą ja nie przepadam, ale za to lubię kryminały i tu mieliśmy wspólny temat, ponieważ są też kryminały fantastyczne, których ja jeszcze nie czytałam. Popołudniowe spotkanie zakończyło się oczywiście - wypowiedzeniem magicznego marzenia - Konrad marzy o monitorze, który będzie mu służył do gier, tylko i wyłącznie, NIE telewizor, a monitor, dzięki, któremu wspólne gry z kolegami będą jeszcze ciekawsze.

W okresie świątecznym, a dokładnie 23 grudnia wybrałyśmy się na spełnienie marzenia niezwykłego chłopaka – Konrada, który chyba tak jak wszyscy Jego rówieśnicy miał marzenie ściśle powiązane ze sprzętem technologicznym. Jego wielkim pragnieniem było dostać monitor do konsoli.

Uzbrojone w pogodę ducha i wszechogarniającą radość wyruszyłyśmy do Konrada, aby wywołać kolejny uśmiech, dać kolejną dawkę pozytywnych emocji. Marzyciel wraz z całą rodziną niezwykle ciepło Nas przyjęli, oferując herbatę i domowe ciastka (swoją drogą niezwykle dobre). Spełnienie tego marzenia było wyjątkowe, widać było podekscytowanie i niesamowite szczęście w oczach naszego Marzyciela, kiedy otwierał nowy monitor.

To była czysta przyjemność móc dzielić tyle radości wyjątkowym gronie, szczególnie w tak ważnym dla nas okresie, którym są Święta. Dziękujemy Konradowi za Jego marzenie i za to, że mogliśmy je spełnić.

A podziękowania za możliwość tak niezwykłego marzenia ślemy do Fundacji Auchan. To dzięki Wam, Konrad uwierzył w magię Śiąt, Mikołaja i w gwaizdkę z nieba! Dziękujemy!!!