Odwiedziliśmy naszą nową marzycielkę w domu. Czekała na nas z bratem Igorem, mamą, tatą i psem. Ponieważ Zuzia nie wiedziała za dużo o naszej Fundacji z miłą chęcią przedstawiliśmy jej całą posiadaną wiedzę. Wspaniała sprawa bo cały czas rozmawialiśmy o marzeniach. Czyż nie po to powstaliśmy? By przypominać o mocy marzeń? Każdy je ma, choć czasami mamy problem z ich nazwaniem…

Zuzia opowiadała nam o swojej pasji, odkrytej stosunkowo niedawno. Jest nią gimnastyka a szczególnie jedna z jej odmian - akrobatyka. Zuzia jest samoukiem, co oznacza, że liczy tylko na siebie a metodą prób i błędów ćwiczy sama w domu. Treningi realizuje oczywiście wtedy gdy zdrowie jej na to pozwala. Niesamowite jest to, że jedyną jej pomocą w nauce są filmiki w komputerze. Jedyną, a efekty są już widoczne. Nasza marzycielka potrafi bez żadnego problemu zrobić szpagat, stanąć z nogą przy głowie, zrobić mostek czy inne akrobacje na trampolinie. Ćwiczy też z szarfą. Wie, że to jest jej pasja i choć chwilowo ograniczona przez chorobę czy brak odpowiednich szkoleniowców w miejscu zamieszkania i tak prędzej czy później będzie się rozwijać. Nasza marzycielka nie odpuszcza, cierpliwie czeka na swój czas i z nadzieją patrzy na wydarzenia najbliższych kilku miesięcy. Marzeniem tej zdolnej 10 latki jest rozwój w kierunku akrobatycznym. Długo zastanawiała się, czy ma być to obóz akrobatyczny czy inne możliwe szkolenia w tym kierunku. Czy może będzie to obejrzenie znanego na całym świecie zespołu teatralno - akrobatycznego Cirque de Solei czy jakiś sprzęt akrobatyczny potrzebny do dalszego rozwoju umiejętności. Po wnikliwym namyśle decyzja zapadła. Największe marzenie Zuzi to nauczenie się akrobatyki, na prywatnych lekcjach lub kursie.

Z uwagi na przedłużające się leczenie Zuzi a także dłuższy niż się wcześniej spodziewano czas regeneracji po chorobie marzycielka z bólem serca zmieniła marzenie. Chciałaby już choć na chwilę zapomnieć o chorobie i cieszyć się małymi przerywnikami. Spełnieniem marzeń Zuzi w dniu dzisiejszym będzie posiadanie telefonu IPHONE X biały bądź IPHONE PLUS złoty. Postaramy się jak najszybciej spełnić to marzenie.

Odświętnie ubrana, śliczna i uśmiechnięta nastolatka otworzyła nam drzwi. Zaprosiła nas do salonu w którym czuć było już świąteczny nastrój. Królowała w nim choinka i delikatne lampki. Zuzia opowiedziała nam co wydarzyło się od naszego ostatniego spotkania czyli prawie po półtorarocznej przerwie. Na pewno urosła, przytyła i coraz więcej rzeczy ją interesuje. Nadal samodzielnie uczy się akrobatyki, czasami chodzi na JUMP ARENĘ potrenować salta. Niestety na zajęcia cykliczne jeszcze za wcześnie. Zuza od września jeździ również konno oraz chodzi na zajęcia z szycia. Uszyła już samodzielnie poduszkę, pająka, konika i inne cudeńka. Po chwili dołączył do nas wspaniały człowiek, sponsor Zuzi i ceremonia oficjalnie się rozpoczęła. Zuzia otrzymała swój wymarzony prezent – telefon IPhone XR 128 GB na którym będzie na pewno mogła kręcić swoje ulubione filmy. Sponsor marzenia Pan Maciej również otrzymał dyplom podziękowanie i zrobiło się bardzo uroczyście! Spełnienia marzenia wywołało na twarzy Zuzi szeroki uśmiech, od razu zaczęła uruchamiać nowy telefon. My miło rozmawialiśmy przy kawie i przepysznych tortach: jednym od Fundacji Mam Marzenie, drugim od rodziców Zuzi. Czy to nie wspaniały dzień? Czego więcej pragnąć?! Spełniajmy zatem nasze i innych marzenia!!

Życzymy wspaniałych Świąt.